CAVIARNIA

A gdzie łączycie , w klatce , czy na wybiegu ?

Moim zdaniem dajcie im czas , Majka nie zrobi jej krzywdy. To raczej tylko strasznie wygląda , ona nie wykazała u mnie nic agresji , więc na 99,9% stawiam , że się dogadają .cierpliwości . może powiększyć im trzeba przestrzeń , aby starsza lepiej się czuła .
Tak po tym , starsza jest śliczna i pasują do siebie .
Dogadają się na pewno
Za waszą cierpliwość i wytrwałość . to gorzej wygląda niż jest w rzeczywistości . panny dadzą radę , jeszcze będziecie wspominać ze śmiechem .
Ja wierzę w dziewczyny ,Maja nie zamęczy koleżanki
może trzeba jej powiedzieć , że ma być grzeczna i towarzyska

Najpierw były na wybiegu ale ponieważ wszystko szło ku dobremu to wylądowały w klatce. I od tamtej pory nie ma postępów.

jak to dziś wygląda ?
myślę ,że do 3-4 dni i powinno iść w dobrą stronę . dajcie znać ,co tam się dzieje ?

Trzymam Łączenie nie zawsze jest proste. Ale gwarantuje, że warto. Obserwowanie dwóch świnek, ich zachowań, nawyków, zabaw daje dużo radości. A dwie świnki są o wiele szczęśliwsze niż jedna, nawet jak się czasami pokłócą

U mnie łączenie dwóch chłopaków trwało około 10 dni później żyli w zgodzie jakiś czas ale wiadomo jak to z facetami...
Teraz łączyłam starszego samczyka z 4-5 miesięczną samiczką (sterylizowaną) ... są razem 1,5 tygodnia ale mała nadal potrafi przeganiać starszego kolegę Coś czuję, że biedak wejdzie pod pantofel
za łączenie

Dziś zobaczyliśmy że Rajmunda ma ranki na zadku. Raczej zadrapania, bo krwi nie było. To nie wygląda na normalne... Dziś bez zmian - godzina spokoju i gonienie.

tak myślę ,że jak nie będzie postępu , tu powiększcie im przestrzeń może ?
nie mogę się nadziwić ,że Maja taka zadziora

basia M pisze:tak myślę ,że jak nie będzie postępu , tu powiększcie im przestrzeń może ?
nie mogę się nadziwić ,że Maja taka zadziora

Ani ją a załączenie

Hmmm...
Żeby jednak się udało

Trzymam kciuki