Re: Peper dowódca, zbuntowany Vito i słodki Diego :)
: 09 mar 2014, 12:27
				
				
			Forum Stowarzyszenia Pomocy Świnkom Morskim
https://forum.swinkimorskie.eu/
 U mnie świnki przytulenie się do innego prosiaka traktują jak ujmę na honorze
 U mnie świnki przytulenie się do innego prosiaka traktują jak ujmę na honorze  A Twoje wyglądają wprost cudownie!
 A Twoje wyglądają wprost cudownie! Myślę że duży wpływ na ich obecne zachowanie wobec siebie miała sytuacja w której świniaki bardzo wystraszyły się mojej czkawki
 Myślę że duży wpływ na ich obecne zachowanie wobec siebie miała sytuacja w której świniaki bardzo wystraszyły się mojej czkawki  autentycznie cały dzień przesiedzieli jeden na drugim, nie sądziłam że czkawka może ich tak bardzo wystraszyć ale po tym epizodzie spędzają razem więcej czasu, na kolankach też przytulają się jeden do drugiego. Poszukam jeszcze jakiś zdjęć śpiących razem dziubasków
 autentycznie cały dzień przesiedzieli jeden na drugim, nie sądziłam że czkawka może ich tak bardzo wystraszyć ale po tym epizodzie spędzają razem więcej czasu, na kolankach też przytulają się jeden do drugiego. Poszukam jeszcze jakiś zdjęć śpiących razem dziubasków 
 Zrobił się strasznie żywy, na pewno czuje dużą ulgę i ma teraz więcej ochoty na zwiedzanie podłogi.
 Zrobił się strasznie żywy, na pewno czuje dużą ulgę i ma teraz więcej ochoty na zwiedzanie podłogi.
 ?
 ? Broją na całego jak to chłopcy. Od kiedy pamiętam mają na wybiegu drewniane klocki połączone sznurkiem - do tej pory służyły jako gryzak do ścierania ząbków ale ostatnio świniuchy wyczaiły że można wziąć sznurek do pyszczka i uderzać klockami o ściany wybiegu
  Broją na całego jak to chłopcy. Od kiedy pamiętam mają na wybiegu drewniane klocki połączone sznurkiem - do tej pory służyły jako gryzak do ścierania ząbków ale ostatnio świniuchy wyczaiły że można wziąć sznurek do pyszczka i uderzać klockami o ściany wybiegu   nie mam pojęcia w jaki sposób sprawia im to przyjemność ale robią tak bardzo często i natarczywie (potrafią obudzić mnie tym w środku nocy). Genialną zabawą stało się również spychanie wszystkiego z piętra (łącznie z ciężką ceramiczną miseczką. Dostali też do zabawy starą pękniętą miskę która obecnie jest ich numerem jeden.
 nie mam pojęcia w jaki sposób sprawia im to przyjemność ale robią tak bardzo często i natarczywie (potrafią obudzić mnie tym w środku nocy). Genialną zabawą stało się również spychanie wszystkiego z piętra (łącznie z ciężką ceramiczną miseczką. Dostali też do zabawy starą pękniętą miskę która obecnie jest ich numerem jeden.
 Jakiś czas temu oczko było powiększone później wszystko wróciło do normy i na dniach sprawa wróciła (o dziwo oczko nie łzawiło, jest tylko poiększone i matowe), nie ma reakcji źrenicy na światło i jest praktycznie pewne że Peper na to oczko nie widzi. Poza tym jest w 100% zdrowy a wzrok stracił prawdopodobnie w wyniku jakiegoś urazu. Pociesza nas fakt że zachowuje się całkowicie normalnie więc najprawdopodobniej utrata wzroku mu nie przeszkadza. W razie gdyby oczko powiększyło się jeszcze bardziej lub zaczęło łzawić mamy przyjść jeszcze raz bo powodem może być ropień, wtedy naszego dowódcę czeka zabieg.
  Jakiś czas temu oczko było powiększone później wszystko wróciło do normy i na dniach sprawa wróciła (o dziwo oczko nie łzawiło, jest tylko poiększone i matowe), nie ma reakcji źrenicy na światło i jest praktycznie pewne że Peper na to oczko nie widzi. Poza tym jest w 100% zdrowy a wzrok stracił prawdopodobnie w wyniku jakiegoś urazu. Pociesza nas fakt że zachowuje się całkowicie normalnie więc najprawdopodobniej utrata wzroku mu nie przeszkadza. W razie gdyby oczko powiększyło się jeszcze bardziej lub zaczęło łzawić mamy przyjść jeszcze raz bo powodem może być ropień, wtedy naszego dowódcę czeka zabieg. Na święta jedziemy całą piątką do Torunia więc na pewno będzie wesoło.
 Na święta jedziemy całą piątką do Torunia więc na pewno będzie wesoło.  
 

 Chłopcy zdrowi, piękni i szczęśliwi, rzeczywiście polubili szpinak co mnie bardzo cieszy bo przyznam że sami byśmy chyba tyle nie przejedli
 Chłopcy zdrowi, piękni i szczęśliwi, rzeczywiście polubili szpinak co mnie bardzo cieszy bo przyznam że sami byśmy chyba tyle nie przejedli  Żyje nam się bezproblemowo i przyjemnie!
 Żyje nam się bezproblemowo i przyjemnie!