Strona 403 z 466

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 01 cze 2016, 7:42
autor: martuś
Kochany Dropsik :buzki:
Hodowlę kojarzę. Mają przepiękne misie :love:

Fotek dawno nie było :nono: I tych świnkowych i liskowych...

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 01 cze 2016, 13:02
autor: Dropsio
I lisowych (i nie tylko - są też między innymi czajki czy kszyki), i świnkowych mam troche... Tylko z czasem gorzej :P Albo siedzę w szkole, albo się uczę, w wolnych chwilach ogarniam świnie albo czołgam się po krzaczorach. A jak mam czas na forum, to ogarniam Wasze wątki i spadam :idontknow:

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 01 cze 2016, 13:51
autor: Dropsio
Przyszły wyniki morfologii, może martuś Tobie to coś powie - anemia jest?
RBC 4,45 T/l (norma 4,5 - 6,4 )

HCT 40,8% (norma 37 - 51 )

HGB 12,7 g/dl (norma 11- 18 )

WBC 10,8 G/l (norma 5-18 )

PLT 270 G/l (norma 225 - 800 )

LYM% 59,5 % (norma 37 - 81 )

MCV 91,7 fl (norma 60 -100)

MCH 28,5 pg (norma 22-28)

MCHC 31,1 g/dl (norma 28-39 )

Gorzej, ze przyszły też wyniki biopsji - nowotwór okazał się złośliwy :cry:

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 01 cze 2016, 14:00
autor: martuś
To są świnkowe normy? Jeśli tak to czerwonych krwinek mogłoby być więcej ale według mnie po takiej operacji jest ok. Wiadomo, że teraz można go częściej podkarmiać buraczkiem.
A coś więcej o tym nowotworze napisali? Może dawać przeżuty na inne narządy czy jest ograniczony tylko do tarczycy?
Kiedy masz wizytę u weta?

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 01 cze 2016, 14:33
autor: Dropsio
Obrazek

Nie wiem kiedy następna wizyta. Jeśli dr Bieniek nie zadzwoni dzisiaj, to sama jutro przedzwonię. Jak będzie trzeba, to pojedziemy w sobotę. Jak nie bedzie na razie potrzeby, to nie będziemy go raczej targać bez sensu...Teraz jest gorąco, więc 4 godziny w samochodzie to raczej nie będzie dla niego przyjemne :|

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 01 cze 2016, 14:45
autor: martuś
Ten komentarz nie brzmi dobrze...Jak będziesz rozmawiała z wetem to zapytaj się co myśli o chemioterapii...

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 01 cze 2016, 14:56
autor: Dropsio
Ale z tego co zdążyłam przeczytać, chemia obciąża narządy wewnętrzne, w tym nerki... A wiadomo, jak u Dropsa z nerkami :?

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 01 cze 2016, 15:16
autor: Tu-Tu
Będzie ok :pocieszacz:

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 01 cze 2016, 22:45
autor: Dropsio
Z lepszych wiadomości - dzisiaj mamy już 750g! :jupi:
Dropsowi znowu wrócił odruch, że jak nachylają się nad nim dwie osoby, to trzeba zwiewać... Biedak mój mały :(

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 02 cze 2016, 7:24
autor: Asita
Oj Drospio... Bardzo mi przykro, że ten guz okazał się złośliwy. Te rokowania "ostrożne" też brzmią tak trochę niepokojąco. Ale jest też tam słowo "może". Więc może w cale nic się nie rozwinie? Może ta operacja spowodowała, że przyczyna problemu zniknęła? Wycięli, co trzeba i już może nie wróci. Chemioterapia brzmi nieciekawie. W ogóle. Strasznie ingerencyjna jest. Ja myślę, że Dropsik wyjdzie z tego cało :szczerbaty: :fingerscrossed: :fingerscrossed: