Lusia, Plamka i Frugo

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Nala, Nutka i Frugo - inspektor:D / NIESPODZIANKA!

Post autor: Asita »

Ojej :D Ale włochacz przybył do Nutki i Nalusi :love: Cudownie się uzupełniają :love: Dziewuszki na pewno przyjmą ją do swojej rodzinki :D
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10212
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Nala, Nutka i Frugo - inspektor:D / NIESPODZIANKA!

Post autor: martuś »

Na razie nie chcę zapeszać ale wszystkim życzę takiego łączenia. Od ponad godziny dziewczyny siedzą razem w klatce. Na początku bez niczego ale Nutka łaziła i nie mogła znaleźć sobie miejsca to dałam legowiska. Zajęła jedno, Nala śpi pomiędzy miską a paśnikiem a Tola zaraz za Nalą przy paśniku. Nutka niedawno wstała zjeść karmę to Tola też podeszła i jadły razem. Później się napiła a teraz siedzi przy sianie i się myje :love:


Chyba jutro przyniosę maszynkę i nożyczki z pracy i ją wyrównam :lol: Ale tak dziwnie jak takie maleństwo wejdzie na rękę przy Nali 1300g :roll:
Obrazek
Assia_B

Re: Nala, Nutka i Frugo - inspektor:D / NIESPODZIANKA!

Post autor: Assia_B »

Ależ piękna koleżanka :love: Oby spokój pozostał wśród panienek :-)
paprykarz

Re: Nala, Nutka i Frugo - inspektor:D / NIESPODZIANKA!

Post autor: paprykarz »

Nutka i jej aspiracje na fryzjera mnie zabiły normalnie :laugh:
Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Nala, Nutka i Frugo - inspektor:D / NIESPODZIANKA!

Post autor: joanna ch »

ooooo gratulacje!!!
Awatar użytkownika
Dzima
Posty: 10135
Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
Miejscowość: Rogoźno
Lokalizacja: Wielkopolskie
Kontakt:

Re: Nala, Nutka i Frugo - inspektor:D / NIESPODZIANKA!

Post autor: Dzima »

Widziałam na fb i przybywam zobaczyć co to za piękność... Oby już tak zostało :fingerscrossed:
Mam nadzieję że noc również będzie spokojna.
:jupi:
Pyrka
Za TM :candle: Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
paprykarz

Re: Nala, Nutka i Frugo - inspektor:D / NIESPODZIANKA!

Post autor: paprykarz »

Dziewczynki nas rozczarowały tym łączeniem. My tu przygotowane na armageddon a tu cisza. Tylko moje zwierzaki trzodę robiły :glowawmur:
balbinkowo

Re: Nala, Nutka i Frugo - inspektor:D / NIESPODZIANKA!

Post autor: balbinkowo »

Ooo... Jaka cudna niespodzianka :D
Będzie super trio :102:
Za dalsze bezproblemowe łączenie :fingerscrossed: :D
Awatar użytkownika
Siula
Posty: 4009
Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
Miejscowość: Tarnowo Podgóne
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Nala, Nutka i Frugo - inspektor:D / NIESPODZIANKA!

Post autor: Siula »

Ale super!!! :jupi: Piękne stadko będzie! Niech się zaprzyjaźniają :fingerscrossed:
Pati od Mili

Re: Nala, Nutka i Frugo - inspektor:D / NIESPODZIANKA!

Post autor: Pati od Mili »

ależ cudna panienka w stadzie :love:
Zakochałam się w NIESPODZIANCE. Kochana jest, piękna i charakter też chyba zgodny (tak przynajmniej wygląda na zdjęciach). Oby tak dalej. Jak ona mi przypomina moją świętej pamięci Crazy...Martuś ja nie wiem jak Ty to robisz, ale masz niesamowite szczęście do świń- zgodne, bezproblemowe i zdrowe jak rydze.
A co do wagi Nali to powiem Ci, że ja też mam problem z Mili dość podobny, tzn. ona też je bardzo mało, bo nie może z powodu chorób, a waga stoi w miejscu. Ostatnio też zbadałam T4, bo mi te biegunki podpadały i dla świętego spokoju poprosiłam o sprawdzenie tarczycy, no i wynik wyszedł w normie świnkowej. Świnia żyje powietrzem, a waga stoi w miejscu. U nas przyczyną, wg tezy roboczej dr Kasi Kacprzak z Medicavetu, jest długie przebywanie mas pokarmowych w jelicie i nadmierne wchłanianie substancji odżywczych, bo Mili ma problemy z wypróżnianiem i trzeba je wywoływać lekami, ale nikt nie daje gwarancji, że to właśnie o to chodzi. Świnie są nieodgadnione- wszyscy dopiero się uczymy ich fizjologii i chorób na podstawie osobistych przypadków, bo to niestety wciąż nowość w dziale weterynarii- kto tam kiedyś na poważnie leczył świnki morskie. Z tego co słyszałam, to wszystko ruszyło się na poważnie dopiero kilka lat temu i to też w wyspecjalizowanych ośrodkach, bo na prowincjach dalej było jak jest- ani porządnych lekarzy, ani możliwości diagnostycznych...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”