Strona 42 z 743

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

: 22 kwie 2015, 19:50
autor: dortezka
Lilith88 pisze:no i weź tu świnie zrozum :idontknow:
o nieeee, to się nie da.. próbowałam kiedyś ale mi to nie wyszło..

zasiraną szufelkę też nie raz miałam.. teraz się nie kręcą już, bo jak wpadną mi pod rękę to gonię do kuwet je "wysikać" :szczerbaty:

ale mają teraz milutko w zagrodzie :love: mniej milutko będziesz miała Ty przy zmianie/odkurzaniu/praniu :lol:

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

: 22 kwie 2015, 20:03
autor: Lilith88
Ja ostatnio robię tak, że zostawiam kawałek kuwety bez dry beda i tam na samą matę daję sianko i powiem wam, że sprząta się o niebo lepiej jak nie było siana na dry :D Teraz jak zrobię nową zagrodę to na pewno zrobię tak, że dry będzie 100x150 a ostatnie 50cm zagrody będzie w samych matach, więc w sumie podobnie jak Asita zrobiła ;)

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

: 22 kwie 2015, 20:58
autor: Asita
Tak, siano musi leżeć na ziemi.. :szczerbaty:
Moje się nie gryzą po dupskach, tzn obecnie tylko Alfredo gryzie Żurka, tylko po uszach... :idontknow: na szczęście nigdy nie ma krwi... Myślę, że jednak nigdy żaden z nich nie byłby w stanie ugryźć tak naprawdę tego drugiego. Tylko ten żałosny kwik mnie się nie podoba. A mama moja mówi, że często musi udzielać reprymendy Alfredzikowi.... :nono:

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

: 23 kwie 2015, 9:14
autor: Arya90
Asita pisze:Ale że tak sikiem cisnął w szuflę? :laugh:
no sikiem mocnym :D wlazł i zlazł a tam wszystko uklejone w sikach :angry:
Pani Strzyga pisze:Chciał ukarać złodzieja - degenerata :D
:laugh: no tak, znowu boby kradnie i co sobie myśli

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

: 23 kwie 2015, 9:44
autor: Asita
A to sikawka :laugh:

Z dzisiejszego śniadanka:

Co tam w misce?
Obrazek

Mmmmniam mniam mniam.... a za plecami czai się.... żarłok!!!
Obrazek

Moja marchewunia kochana...
Obrazek

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

: 23 kwie 2015, 9:55
autor: Pani Strzyga
Ojej - skąd ty masz taką fajną michę? Genialna jest, ja też chcę taką dla dziewczyn! ;)

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

: 23 kwie 2015, 10:03
autor: Arya90
Właśnie już na ostatnich fotkach tak się przyglądałam, jakie masz fajne wyposażenie klatki :)

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

: 23 kwie 2015, 10:09
autor: Asita
Pani Strzygo,w Zookarina kupiłam (jak jeszcze chodziłam do zoologów...) :D Powinnaś znać, bo to u nas na północy działa :D Ale rzadko kiedy tam było coś fajnego....Chyba miałam szczęście, bo micha-łódeczka sprawdza się rewelacyjnie :jupi:
Arya, dzięki, może nie wygląda, ale naprawdę się staram, żeby miały fajnie :szczerbaty:

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

: 23 kwie 2015, 10:21
autor: Arya90
Mają fajnie chłopaki :) Ja męczę narzeczonego żeby moim wreszcie piętro zrobił. Niby dzisiaj ma robić, zobaczymy czy chłopaki będą chętne by z niego korzystać. Poza tym cały czas się zastanawiam jak logicznie urządzić tą klatkę, bo niby taka duża a ciągle mi miejsca brakuje żeby upchać to co bym chciała :lol:

Re: ukryty Alfredzik przyczajony Żurek

: 23 kwie 2015, 10:41
autor: Pani Strzyga
Znam zoo-karinę. Czasem tam bywam, jak mi się szczurze żarcie skończy, albo pochłaniacz zapachu do kuwety ;)

Mają naprawdę mają fajnie. Moje niby mają dużą klatkę, ale niestety nawet w niej jeszcze nie były - póki co się kiszą w chorobówce, żeby grzybka nie wnieść do docelowej... :sadness: