Strona 415 z 466

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 27 cze 2016, 9:12
autor: Dropsio
Koniec miesiąca, muszę wysłać fotki do kalendarza... Ciężki wybór będzie :idontknow:

Okazało się, że tajemniczy ptak podobny do kruka to kruk z prążkami głodowymi powstającymi w skutek niedoborów jakiegoś aminokwasu... Wygląda do niesamowicie :)
Obrazek

I od góry...
Obrazek

Obrazek

Muszę się w końcu zmobilizować i wstawić zdjęcia świń razem, bo obawiam się że będę miała problem z wybraniem 3.
Zastanawiam się czy chłopaków nie spróbować raz jeszcze połączyć - Drops po operacji zachowuje się trochę inaczej, jest spokojniejszy, nie wkurza się tak szybko, a Cośkowe hormony chyba powoli się uspokajają...

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 27 cze 2016, 9:38
autor: dortezka
biedny głodny kruk.. :( ale faktycznie pięknie wygląda..

ehh.. łączenie, ciężki temat.. było by super jakby byli razem.. w sumie wakacje masz, możesz mieć na nich oko to może warto spróbować? :fingerscrossed:

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 27 cze 2016, 11:00
autor: Asita
Chłopaki, żebyście już się nie gryźli :fingerscrossed: Fajnie jest mieszkać z kumplem :) zawsze to jakiś tyłeczek do wąchania :lol: :nie_powiem:

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 27 cze 2016, 11:15
autor: Dropsio
Dobra. Później jeszcze dorzucę 2 albo 3 zdjecia, muszę je najpierw znaleźć :P
Oczywiście 3 wybrane fotki później potraktuję stemplem w Gimpie żeby nie było plam itd., ale nie jest źle.

1.
Obrazek

2.
Obrazek

3.
Obrazek

4.
Obrazek

5.
Obrazek

6.
Obrazek

7.
Obrazek

8.
Obrazek

9.
Obrazek

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 27 cze 2016, 11:30
autor: dortezka
6 i 9 :love:

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 27 cze 2016, 11:36
autor: martuś
W czasie sesji się nie zjedli więc może jest jakaś szansa na ponowne łączenie :fingerscrossed: :102:

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 27 cze 2016, 12:03
autor: Asita
Ja też głosuję za nr 6 :D
A na koniec to już w ogóle zielonego nie zostało... :laugh:
A moja mama mi mówiła, że na białym tle nie dawać moich, bo Mietka słabo widać...ale Cośka to już w ogóle nie widać :laugh: Tylko sam pyszczek, brzuszek to widmo :shock: :laugh:

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 27 cze 2016, 18:13
autor: Cooyo
Jakie cudne! :o
Jak ty robisz takie piękne tło? Takie czyste i w ogóle? I czym jest to tło? I na czym oni siedzą? :102: :lol:

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 27 cze 2016, 19:22
autor: Dropsio
Za tło robi najzwyklejszy w świecie brystol :P Ważne żeby go nie zginać do kąta prostego, tylko delikatnie po łuku tak jak się sam ułoży. Zależnie od oświetlenia dobieram jego kolor i jedziemy... Jutro może też coś spróbuję, ale pewnie będę skazana na ten sam kolor czyniący Cosia niewidzialnym :idontknow: Szkoda, że brystol przetrzymuje 2, max 3 sesje, bo później jest za dużo plam po sikach do zasłaniania i brak stron do odwracania :lol:
Najfajniej oczywiście sprawuje się naturalne oświetlenie, dlatego ja plan rozstawiam na balkonie. W pomieszczeniu przy doświetlaniu przydaje się kalka, fajnie rozprasza światło, dzięki czemu cienie są fajniejsze, nie zacienia futerka w niektórych miejscach i przede wszystkim nie daje prosiętom po oczach :)

Asita, powiem Ci że przy portretach właśnie takie tło zlewające się z brzucholem fajnie wygląda, zabieg celowy :)

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 27 cze 2016, 21:38
autor: Cooyo
Dzięki, popróbuję. :D