Świnie dzisiaj znów pozowały i jestem w szoku. Chłopcy byli tak grzeczni... Uciekali razem z "planu" i łazili jeden za drugim. Cosiek tylko raz próbował gruchać na samym początku, ale jak oberwał to sie ogarnął i zamknął paszczę

Jutro chyba będę próbować ich raz jeszcze połączyć...
Zaraz zdjęcia powinny się załadować, to wrzucę. Moim zdaniem wyszły lepiej niż poprzednie (:
E: Są. Oczywiście tutaj też stempel pójdzie w ruch, bo tym razem tło nie było idealne... Balans bieli też momentami szalał, więc niektóre są dziwnie różowe, ale da się to naprawić (;
10.
11.
12.
13.
14.
15.
16.
17.
18. Selfie!
19. Jęzorek...
20.
21.
22.
23. Masaż plecków
24.
25.
I bonus - Drops Straszliwy
