Mówię wczoraj do R: one takie słodkie i piękne a R a pamiętasz jak się rodziły co powiedziałaś ?
Ja: nie
On: "rodzą się ! pierwsza różowa, druga różowa , oo nie 3 idzie ! JEST ŁACIATA moja łaciata !!!!! teraz łożysko.... k**** czwarta!!! różowa , szkoda że tylko 1 łaciata, miały być 2 a są 4

"
Ale dzięki temu jest wyjątkowa a Klementysia i Bianeczka zrobiły się ciemniejsze i są czekoladowe

więc bliźniaki a peppa tez wyjątkowa bo jedyna wygląda jak różowa świnka
Teraz nie wyobrażam sobie że któraś nie byłaby ze mną bo w tym gwarze brakowałoby zawsze tej jednej.
Moja rodzinka
