Strona 43 z 159
Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka
: 28 lip 2016, 9:47
autor: katiusha
Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka
: 28 lip 2016, 10:27
autor: diefenbaker
Daję mniej, ale coś musi być, bo czasem ktoś podskubie, Puffa coś tam podjada, Zając czasem skubnie, ale mu jakoś szybko przechodzi ochota. Mam nadzieję, że po skończeniu leków przejdzie... Samopoczucie nie wygląda na złe. Rano nawet był Tour de mieszkanie, w programie zwiedzanie sypialni (po dywanie całkiem wygodnie się chodzi) i pracowni (tyle materiałów do obsikania). Była też przerwa na siusiu w przedpokoju. Przewodnik, czyli Zając na bieżąco informował o otoczeniu tyr tyr tyr tyr, czasem przywołując do porządku wycieczkę trrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr.
Muszę je pochwalić, bo dziś pięknie bez grymasów wciągnęły antybiotyk, Puffa złapała strzykawkę zębami i niemal hurtem wszystko wypiła. Jak myślicie trochę trawy im nie zaszkodzi podczas leczenia? Doktor zabroniła zielonego, ale one takie grymaśne są, a to by pewnie chętnie zjadły...
A tak często leżą

Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka
: 28 lip 2016, 20:37
autor: jolka
Uwielbiam jak świnka chodzi i gada

Mają raj u Ciebie

Trzymam kciuki za zdrówko małżonków

Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka
: 28 lip 2016, 21:20
autor: Miłasia
Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka
: 28 lip 2016, 23:43
autor: Siula
My też trzymamy za piękną parę

Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka
: 29 lip 2016, 5:08
autor: katiusha
Taki turkoczący przemarsz jest przesłodki

Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka
: 29 lip 2016, 10:35
autor: sosnowa
Jak przyjmują antybiotyk to apetyt byle jaki. Dawaj im duuuuuuuuużo probiotyku, żeby się przy tym gorącu candida nie przyplątała. Piękne są.
Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka
: 29 lip 2016, 12:47
autor: diefenbaker
Dzięki Wam. Trochę się podłamuję. Nie wiem czy ten antybiotyk działa, oddechowo bez zmian. Puffa wciąż tak szybko oddycha, może też z gorąca. Ostatnio nie słyszałam tych dźwięków, a dziś rano kaszlnęła znowu czy co ona tam robi... Zającowi w nosie puka jak pukało, apetyt wciąż marny, ale zjadł kawałek arbuza. Dałam im wczoraj trawy, bardzo mało, to szukały jej jak na speedzie jakimś... Probiotyk daję, ale martwię się, że za dużo spływa po dziobie... Wieczorem jedziemy z Puffą na kontrolę, pewnie weźmiemy i Zająca, bo do MV dopiero we wtorek, sporo to kosztuje, ale co poradzić... niby jeszcze nie było żadnych konkretnych badań, a 250 zł poszło... no krew Zająca tylko. Wykluczoną ma też chorobę addisona. Zając miał dostawać pół kapsułki probiotyku (biopron), ale daję jak Puffie całą, więcej nie zaszkodzi?
Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka
: 29 lip 2016, 17:57
autor: porcella
Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka
: 29 lip 2016, 18:05
autor: sosnowa
U mnie ruszyło po rumen tabsach, poleciła mi Patti od Mili, to jest niby dla psa, ale widać nie tylko. Daję Grawie co drugi dzień 1/2 tabletki rozkruszonej z karmą ratunkową. Nie wiem jak długo to można, ale chyba 2 tygodnie to nie przesada. Antybiotyki wyjaławiają, a nie wiadomo co ona jadła w dawnym domu wszak.