CAVIARNIA

Zgadzam się, jak Zając był chory Puffy wyjadała mu spod pyszczka, jak się odwróciło to Zając nawet liścia na którym opierała głowę Pufinka musiał jej wyrwać
Dropsiku

Do czego to doszło? Żeby świnia świni wilkiem.

o właśnie:
Bunia: Klawiszka przyszła mnie wczoraj nakarmić. Ale ile można jeść z tej strzykawki... Dała cztery michy. Sucha karma. Namoczona karma. Zioła. Kalafior z cykorią i burakiem. Zdecydowałam, że sama zjem. No i jem, jem, jem. A tu nagle Blanka stawia mi się w poprzek między mną a michami. Majka tak samo. Raz jedna, raz druga. Ale nie ze mną te numery, wyżeram im żarło spod gir! Żadnego poszanowania dla świńskiej ułomności!

Słusznie Buniaczku, nie daj się cwaniarom!

Walcz o swoje i nie daj się gangowi Niech sobie nie myślą że pójdzie im tak łatwo z Tobą

Dropsinka zaskoczył mnie, że jeszcze jest z nami, przybierałam się przed chwilą do rozcięcia tekturowego pudła w którym śpi a tu kolo zaspany wygląda i do tego jabłko chce jeść

Bunię karmiłam ręcznie ponad dobę temu a ta przytyła 25 gramów od wczoraj - 750 jest A trzy dni temu było około 700 tylko.
Pazury stracone przez Bl. i M.
M. też kolejne kawałki futra utraciła, w tym grzywkę. Wszystko na oślep i z zaskoku bo to dzik wredny i panikara. Wygląda szałowo, jak można było podejrzewać.

Dać Dropsiu jabłko i niech je! Listopad jest, chomiki udają, że idą spać...

Też miałam chomiczka Tajsona żył 1,5 roku .Niestety zmarł na zapalenie oskrzeli:(

Mmiejmy nadzieję że Dropsik zrobi psikusa i pożyje jeszcze długo,długo

to niestety niemożliwe, jeszcze kilka dni max...

A czemu aż tak? a jak się uprze i kilka tygodni to co mu zrobisz?