Nie da się go nie kochać ♥
Aż mnie zszokowała z tym brakiem stresu, bo obcykałam go równo a on nic, w ogóle zero reakcji a myślałam, że jak tylko się ruszę po tel to się podniesie i po fotach, a on nic
Co do ciepło, strasznie długo go miętoliłam i nic, dziś znów w łóżku siedział najpierw ze mną później z Darkiem, później znów ze mną i nic. Ja mam jakieś szczęście z tymi prośkami, bo żaden nie sika na rękach, Tasiek z Gerym tylko jak byli mali i nigdy na mnie tylko na Darka albo na pościel.. Czarny to nie wiem jak za młodu ale teraz też nic, no i mały obsikał mojego gościa w dniu przyjazdu do nowego domu, ale nikogo więcej jak na razie.
Gery pyta kiedy nas odwiedzisz, bo chce ci kolegę przedstawić
A Onyx sam się pewnie przedstawi, bo to taki proś co kocha wszystkich i jak pies biega po pokoju za nogami ludzi, a jak się do niego nachylisz to buzi w nos daje 
ale jak już ogarnę (albo i nie 
) to na pewno wpadnę w jakąś sobotę. Oczywiście umówimy się wcześniej, żeby chłopcy mogli się psychicznie uszykować na mizianie 
niech jeszcze resztę ekipy tak nauczy leżeć.
Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
może teraz uda mi się go przemycić 
więc Lilith musiała odpowiadać na pytania i jeszcze pilnować czy jej świnia do plecaka nie pakuje...a był przygotowany