CAVIARNIA

o.. spóźnione ale również wszystkiego naj..
a to Ci alvaro z niego, tyle kobiet.. zadowolonych na dodatek

porcella pisze:

sosnowa pisze:
dzięki!
Heniek za długo chudy to raczej nie był.....
A wiecie, że pierwsza żona szyła mu koszule nawet po rozwodzie, bo lubił z hispańskim haftem baba anioł, ja bym mu wyhaftowała

Mamusia Izabela ją nauczyła, sama swojemu Ferdkowi szyła całe życie.

Nie mógł se kupić, drań? W markecie? Albo powiedzmy w Vistuli

@sosnowa! PLS!!! Jeszcze pół komentarza z Twych ust na którymś z wątków i zejdę...!

Taki los. Otonia zrzuca regularnie fotel, pod którym wczoraj siedziała Dioptria. Nawet sobie żarcie wciągała. Dziś znowu fotel zleciał. Wlazł Gruby i chodził z nim na plecach i turkotał. I bądź tu poważny.

pics or it didn't happen!

joanna ch pisze:pics or it didn't happen!

Koniecznie! Wyobraźni nie staje albowiem.

A z tymi koszulami, to przeczytałam ostatnio książkę historyczną lekko zbeletryzowaną pt "Izabela wojownicza królowa" brytyjskiej autorki, a jak Brytyjka pisze o Hiszpanach, to musi być ciekawie polecam

Przeczytam. Swoja droga z tymi koszulami to jest czadzior, kto by pomyślał, że królowa swojemu szyje bieliznę!
Na zdjęciu wyglądałoby to jak obrócony do góry nogami fotel. Znaczy nie królowa szyjąca, tylko Gruby Żółw

Nałożyły mi się na siebie kolejne scenki i taki mam w załzawionych oczętach obrazek: Gruby Żółw w koszuli pod fotelem, na którym szyje królowa bieliznę, znaczy gacie...

zwierzur pisze:Nałożyły mi się na siebie kolejne scenki i taki mam w załzawionych oczętach obrazek: Gruby Żółw w koszuli pod fotelem, na którym szyje królowa bieliznę, znaczy gacie...