Strona 439 z 445

Re: Berta, Elma i Margo

: 03 maja 2020, 22:04
autor: dortezka
Margunia bardzo dziękuje cioteczkom :buzki:

a dziś mija roczek jak są z nami dwie czarne mendy :102:
Obrazek

Re: Berta, Elma i Margo

: 03 maja 2020, 22:19
autor: urszula1108
Boskie, przepiękne panny a nie mendy :love:

Re: Berta, Elma i Margo

: 07 maja 2020, 9:26
autor: martuś
Nie widzę zdjęcia :(

Re: Berta, Elma i Margo

: 08 maja 2020, 15:17
autor: dortezka
urszula1108 pisze:Boskie, przepiękne panny a nie mendy :love:
Bo one robią dobre wrażenie a my już znamy ich charakterki :szczerbaty:
martuś pisze:Nie widzę zdjęcia :(
To nie mam pojęcia dlaczego.. W takim razie opiszę co widać na zdjęciu..
Po lewej czarna wydra z kołnierzem z lisa.
Po prawej czarna ćpunka z białą kreską na nosie.. Trzeba uważać na ten jej niewinny wzrok bo to tylko pozory :szczerbaty:

Re: Berta, Elma i Margo

: 08 maja 2020, 18:16
autor: Siula
Ja też nie widzę zdjęcia, ale bardzo obrazowo opisałaś :lol: :lol:

Re: Berta, Elma i Margo

: 21 maja 2020, 13:41
autor: dortezka
Siula pisze:Ja też nie widzę zdjęcia, ale bardzo obrazowo opisałaś :lol: :lol:
starałam się jak mogłam :lol:

Berta waży już więcej niż przed chorobą :jupi:
Ciekawe, gdzie jest Elma :think:
Obrazek

Re: Berta, Elma i Margo

: 20 cze 2020, 16:58
autor: dortezka
Dziś mija rok jak jest z nami Margo :love: mam nadzieję, że dziewczynki są szczęśliwe u nas :roll:

Re: Berta, Elma i Margo

: 22 cze 2020, 14:58
autor: martuś
Oczywiście, że są szczęśliwe :ok: Ale z tej okazji jakieś nowe fotki by się przydały :102:
Dortezka opowiadaj jak tam u Ciebie 8-)

Re: Berta, Elma i Margo

: 22 cze 2020, 15:12
autor: Siula
Dortezka, gdzie te świnie byłyby bardziej szczęśliwe niż u Ciebie? :love:
Właśnie nic nie piszesz, jak tam sytuacja liczebna u Was w domu? ;)

Re: Berta, Elma i Margo

: 04 lip 2020, 9:42
autor: dortezka
sytuacja liczebna uległa jakieś 1,5mc temu zmianie :szczerbaty:
Oczywiście jak wróciłam po prawie tygodniu nieobecności to świnie miały focha (jeszcze wychodząc bezczelnie się nie pożegnałam, bo myślałam, że się odbiję na SORze i wrócę do domu.. to nic, że wody mi odeszły :laugh: ). Na dodatek foch się powiększył gdy po powrocie stwierdziłam, że choć obolała to jednak sprawniejsza i ogłosiłam dzień golenia dupek :szczerbaty: Margo się tylko udało wyjść z twarzą bo ma na dupce krótką sierść.. a czarna mafia nie miała tyle szczęścia.

No i tak płynie nam dzień po dniu. Chwilowo dziewczyny tylko oglądam bo za bardzo nie mam kiedy ich miętosić. Próbują na mnie wyłudzić dodatkowe jedzenie w ciągu dnia, ale jestem nieugięta 8-)
Nie mam też za bardzo kiedy i jak robić fotek, bo ręce zajęte zazwyczaj. Udało mi się ostatnio ustrzelić jedynie Margo gdy poszła do samotni (taka miejscówa poza klatką gdzie każda z nich idzie jak ma ochotę odpocząć od reszty :lol: )
Obrazek

Obrazek

i pochwalę się.. przyszła świnkomaniaczka (czy nie mówiłam kiedyś, jak bardzo niby nie lubię różu??)
Obrazek

W planach jest małe przemeblowanie salonu tak by każdy miał kąt dla siebie (bo póki co to mają tylko świnki). No i pytanie za sto punktów - z jakiego drewna zrobić świniom płotek tak by mogły go ewentualnie gryźć bez szkody na zdrowiu? Siula, z czego Twój Małż robi klatki?