Strona 45 z 57

Re: Małe świnkowe osobistości =)

: 19 lis 2014, 22:00
autor: Marta_K
Jak tam sytuacja na "froncie" ? ;-)

Re: Małe świnkowe osobistości =)

: 20 lis 2014, 8:17
autor: Skiti
Na froncie jeszcze spięcia są. Kazia władczyni - wszystko jej! Kilka razy dziennie czapnie dziewuchy, bo stoją gdzie nie powinny, bo akurat ona chce zjeść karmę, ktoś siedzi na domku, a ona teraz by chciała, albo jej pyskują :P W porze karmienia rozrzucam warzywa i siano w różne miejsca, żeby nie prowokować Kiczki :szczerbaty: Tragedii nie ma. Lusia i Paprotka śladów po zębach nie mają. Psychicznie to pewnie inaczej sprawa wygląda, jednak w tej kwestii nie jest również źle. Paprotka się trochę uspokoiła i już nie kozaczy w klatce jak kiedyś :laugh: Prosiaki mają teraz dwa domki, które zajmują połowę klatki. Inaczej nie dogodzisz!

Re: Małe świnkowe osobistości =)

: 21 lis 2014, 11:53
autor: dortezka
jakby o mojej Balbinie czytała :lol:

a stosujesz wb niej jakieś "upomnienia" aby pokazać, że tak nie wolno?

Re: Małe świnkowe osobistości =)

: 21 lis 2014, 12:15
autor: Skiti
Stosuję komendy głosowe (śi, krótkie ee, przedłużone oj) lub klaszczę :lol: One wtedy wiedzą, że broją. Każda świnka to wie, bez uczenia :szczerbaty: "Pacanie" świnki przynosi bardzo złe skutki, bo ją tylko "podjudza".

Re: Małe świnkowe osobistości =)

: 21 lis 2014, 12:49
autor: dortezka
ja swoich nie "pacam" tylko jak im się włącza agresor to przytrzymuję palec na nosku.. przestają od razu nawet zgrzytać ząbkami..
za to nie klaskam, bo biedne uciekają w popłochu wszystkie.. u mnie działa też (podczas brojenia) wołanie po imieniu brojącej.. o dziwo zawsze wie, która ma się obrócić, ewentualnie cmokam.. to ostatnie nie polecam, można się przyzwyczaić i mi się np zdarzyło cmoknąć na Małża :szczerbaty:

Re: Małe świnkowe osobistości =)

: 21 lis 2014, 12:52
autor: Skiti
Ja też nie pacam świnek. Nigdy. Ale widziałam niestety takie sytuacje na filmikach. A mój mąż nie jest godzien, żeby na niego cmokać :laugh:
Moje też wiedzą, że akurat ona broi. Reszta stadka się tym nie przejmuje, o ile jest grzeczna hehe.

Re: Małe świnkowe osobistości =)

: 21 lis 2014, 13:05
autor: effcien
To niesamowite, ale u mnie też każda świnia wie, kogo upominam. :) Też zdarza mi się cmokać, a w ekstremalnych sytuacjach czasem psikałam wodą ze spryskiwacza w delikwentkę, która bardzo przeginała (przeważnie była to ruda wredna :szczerbaty: ). Klaskanie, cmokanie itp. było w takich przypadkach bezcelowe, bo wściekła świnia nie zwraca na to uwagi, a winowajczyni ma wiedzieć, że źle robi, a nie ofiara.

Re: Małe świnkowe osobistości =)

: 21 lis 2014, 13:11
autor: Skiti
Ostatnio Kazia szalała i nic nie było w stanie ją odwieźć od rzucania się na koleżanki, więc zaczęłam szarpać struny w gitarze - o matko świnko, to zadziałało! :shock: Nie lubi też Metallici :laugh:

Re: Małe świnkowe osobistości =)

: 21 lis 2014, 13:19
autor: dortezka
Skiti pisze:Nie lubi też Metallici :laugh:
moje też! przez pierwsze minuty brzdąkania Małża.. później przestają reagować (może już nie słyszą?? :think: ) :szczerbaty:

Re: Małe świnkowe osobistości =)

: 21 lis 2014, 14:23
autor: Skiti
Po prostu się przyzwyczaiły. Czas na zmianę akompaniamentu. Zapuść im Sabaton :szczerbaty: