CAVIARNIA

Jacy puchaci!
Oj, co ten Wacik, niech nie wdaje się w brata Biedna Cyrylkowa warga
Oj, ile bym dała, żeby moje świnie tak razem grzecznie siedziały

Mam nadzieję, że Wacik w nowym domku będzie grzeczniejszy i uda się łączenie, choć mam coraz większe obiekcje

No faktycznie warga wygląda niedobrze....Szyć nie trzeba? Goi się?

Ponoć samo powinno i się nie szyje ale mam wątpliwości (mimo, że ufam bardziej niż sobie osobą które mi to powiedziały), więc właśnie się zbieramy do weterynarza, co prawda nie do egzo. tylko tu na miejscu ale to są fajne babki a to nie choroba tylko rana więc w razie co będą wiedzieć co robić.

Edit. Pani weterynarz mówi, że nie szyjemy, samo się ma zrosnąć. Sam Cyryl w ogóle nie jest przejęty niczym i zachowuje się jak zdrowy świń, w końcu rana to żadna choroba

brrr.. ta warga faktycznie nie wygląda ciekawie biedny Cyrylek.. żeby się szybciutko goiło

Jejku oni tacy puchaci,że muszę ich kiedyś wpaść wymiziać! A Gery jaki aniołek jak pięknie z kolegami siedzi pod kocykiem Cyrylek twardziel jest to się zrośnie

Oni chyba byli sobie przeznaczeni






Sorry za bałagan ale o 1 w nocy mieli sprzątane, dziś jak DRY wyschnie wracają do swojej zagrody C&C

A Wacik gdzie będzie siedział? Zrobisz mu prywatne piętro?

Teraz siedzi w C&C a później pójdzie do klatki 80cm, on i tak już tylko czeka na transport do DS mam tylko nadzieję, że tam nie zrobi takiego cyrku.. Ale może zmiana otoczenia + stres go trochę pohamują.

U ciebie ładnie się połączył z kolegami byle tylko by mu później nie odbiło
Na stronie Mrówki nie mają polipropylenu. Myślisz, że na sklepie będzie? Bo w tygodniu muszę zabrać się za budowę klatki, marzy mi się takie cudo https://www.google.pl/search?q=ikea+hac ... isrkKTM%3A ale zamiast pleksi dam C&C.