Strona 46 z 159

Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka

: 01 sie 2016, 21:42
autor: porcella
nazwisko "specjalistki"? dr Karolina? Chyba bym poszła zażądać zwrotu pieniędzy za zbedne badanie. :angry:

Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka

: 01 sie 2016, 23:22
autor: pucka69
To chociaż zadzwoń do niej. Albo maila napisz. Niech wie że tak sobie się potwierdziła jej diagnoza. A o której jutro idziesz? Bo my z Porcellą tez idziemy po południu. Może enteroferment chcesz? Mam dużo w lodówce.

Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka

: 02 sie 2016, 9:32
autor: jolka
Super wieści. Oby jeszcze Zajączek zdrowy był :fingerscrossed:

Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka

: 02 sie 2016, 11:38
autor: diefenbaker
porcella pisze:nazwisko "specjalistki"? dr Karolina? Chyba bym poszła zażądać zwrotu pieniędzy za zbedne badanie. :angry:
Tak, ale usg robiłam gdzie indziej, na własne życzenie. Zresztą nie wysyłała mnie na nie pilnie, usg i sterylka miała być w przyszłości...a zapomniałam napisać wcześniej, nawet to jakie ma włosy na brzuchu potwierdzało jej opinię. Dla mnie to ona ma normalny brzuch, jasne wlosy pewnie dlatego, muszę chyba jakieś albinosy pooglądać, bo nie mam porównania. W głębi nie wierzyłam, ale dałam się porwać emocjom, w końcu wet wie lepiej... Napiszę, albo zadzwonię, jeszcze ie wiem, ale najpierw muszę to zapalenie skontrolować, skoro leczenie mało skuteczne... ale mam wrażenie, że ciut lepiej i z humorem i jedzeniem..
Pucka dzięki za propozycję, ale mam jeszcze biopron, podobno wystarczy skoro bobki ładne. Jeszcze skonsultuję z dr Kasia. Jak bedziesz jeszcze miała to najwyżej się zgłoszę oki?
My na 20:30 dopiero, a Wy? Niestety Puffy nie dam rady bo sama jade. Jutro rano z Pufą. Dzień bez weta dniem straconym ;)

Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka

: 02 sie 2016, 11:51
autor: porcella
My na 17-18.30. Kolejno.
Będzie lepiej juz zaraz, zobaczysz. Puckowe powodzianki odzyskaly humor dopiero teraz po dwoch tygodniach z okladem, wiec nie ma się co dziwić Zającowi i Pufce.
A i Ty sie przestaniesz denerwować, to one sie tez uspokoją.

Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka

: 02 sie 2016, 17:09
autor: diefenbaker
porcella pisze:
sosnowa pisze:Wiem, o jakie zdjęcie Ci chodzi :rotfl:
hmmm a ja nie mam pojęcia :idontknow:
Porcello o to chodziło http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... 6&start=10 (nie mogłam z komórki wysłać dlatego z opóźnieniem).
A Wy kim jedziecie do MV? a to już... to :fingerscrossed:

Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka

: 02 sie 2016, 17:47
autor: sosnowa
Cudownie, że ok. ale się nadenerwowałaś biedaku. teraz trzymam za Zająca

Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka

: 02 sie 2016, 21:57
autor: porcella
no i co???
:fingerscrossed:

Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka

: 02 sie 2016, 22:06
autor: diefenbaker
Osłuchowo czyste drogi oddechowe, jeszcze kilka dni antybiotyk kontynuujemy, bo jeszcze czasem mu puka w nosku (?). Mam wrażenie, że już rzadziej. Jak nie przejdzie zmienimy antybiotyk. Nie piszczał przy dotykaniu nerki, może tamta doktor za mocno uciskała po prostu. Miał Rtg, wyszło tylko na zdjeciu strzałkowym powiekszona sylwetka serca. Kontrolnie ma mieć echo serca. Jeszcze Pufa jutro i oby się dało trochę odetchnąć... Pochwalony, że taki grzeczny z niego pacjent :)

Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka

: 02 sie 2016, 22:09
autor: porcella
Chce do dziewczyny i sie stara bardzo! :fingerscrossed: