CAVIARNIA

powróciłam w poniedziałek do domu. jest dobrze.

Super, że już zdrowa

moja babcia kochana sprawiła że opadło mi wszystko co jeszcze mogło opaść.
mam ostatnio problemy zdrowotne (dwie operacje, szpital, itd.). moi rodzice wyjechali na urlop, jestem w stanie się sobą zająć więc nie przeszkadzało mi to. no i dzwoni do mnie babcia.
b - a ty nie pojechałaś z rodzicami?
ja - no nie, przecież świnkami się trzeba zająć.
b - a ty to same problemy przez te świnie masz! i to wszystko teraz też przez świnie!
ja - co proszę?
b - bo one ciągle chorują, zarazę roznoszą, ty je na kolana bierzesz i przytulasz i przeszła zaraza na ciebie!
ja - co

kocham ją, ale jak czasami coś palnie...

zdjęcia mojej zarazy

moi rodzice razem z rodzeństwem wyjeżdżają na jakieś 3-4 tygodnie nad morze a ja z nimi nie jadę bo zostaję ze świnkami bo moja babcia powiedziała że może ich wziąć na jakiś tydzień ale nie będzie im wymieniać w klatce więc ja podziękuję za takie warunki dla nich

ostatnio rozpieszczam wieprze. w poniedziałek dostały hamak od pastuszka, dzisiaj ma przyjść tunel z Hipcia. a sobie ostatnio kupiłam maseczki do włosów za 50 zeta, po operacji muszę je jakoś ratować (ale i tak żałuję tych pieniędzy, nie cierpię wydawać kasy na siebie. na świnie to co innego ).
za tydzień znowu wyjeżdżam na coroczny zjazd. to już piąty! nie mogę się doczekać

hamak na razie tak będzie wisieć, taka była koncepcja, potem może dam na środek klatki... tylko muszę pomyśleć gdzie dać poidło. odkąd mam tą klatkę, poidło jest wciąż w tym samym miejscu

Zośka dzisiaj sika krwią, właśnie wróciłam od weta. na usg nic nie było widać, ale przy macaniu brzuszka się darła i coś było czuć. dostała leki, jak do poniedziałku nie uspokoi się to operacja

Ale jaka operacja? Na co? A rtg było? Czasami kamień jest niewidoczny na USG. Może to tylko zapalenie pęcherza?

Zośka ty się nie wygłupiaj i ładnie sikaj

na usunięcie kamienia. przy zapaleniu pęcherza jest krew w moczu?

Moja miała. A ostatnio nie wysikiwała piasku?

ed
kamień musi być gdzieś widoczny. Albo na usg albo na rtg. Ja zawsze Nali robiłam rtg.

w poniedziałek jak konieczna będzie operacja to wymuszę usg jeszcze raz albo rtg.