CAVIARNIA

Łomatko, jakie słodkości :O Wata cukrowa z toffi

Ajaj, cudowności A co to za paśnik drewniany na ziemi?

Obaj cudni

sempreverde pisze:Wyglądają uCiebie jak pączki w maśle

To są dwa pączki Toff i jego 1520g .... futra?

Panna Fiu Fiu pisze:Ajaj, cudowności A co to za paśnik drewniany na ziemi?

A to był prezent dla Leonka, zrobiony przez tatę TŻ: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... 20#p156792

Chłopcy do schrupania Ciacha

justynuszek pisze: To są dwa pączki Toff i jego 1520g .... futra?

Oczywiście, że to futro

justynuszek pisze: To są dwa pączki Toff i jego 1520g .... futra?

Pewnie dlatego mają podpórkę pod półką

justynuszek pisze:

No tak, bo jak pan Toff zaczyna na niej podskakiwać a ona się cała ugina to ja tylko patrzę kiedy razem z nią spadnie

oooo dorodne świneczki jakie mają miny na wyleżu... tylko takim leniwym okiem od niechcenia zerkają co się wyprawia

Oj, trochę nas nie było. Sesja i te sprawy... Teraz leżę chora, gardło w życiu mnie tak nie bolało

U chłopaków spokój...
Ryś pojechał do super domku, bryka z kolegą a nasze potworki się lenią całymi dniami.
Toffik zyskał przydomek Papcio-Glebcio. Dlaczego? Wystarczy popatrzeć jak leży w kapciochu
Z Toffcia zrobił się świnko-piesełek. Łazi za człowiekiem, daje się czochrać, przytulać, nawet przy smarowaniu łap już nie chce gryźć tylko grzecznie czeka.



















Tu tak wyjątkowo razem na półce - jedzenie było ważniejsze


O, w czwartek dostałam zawału. Wstaję a tam cała klatka wygląda tak:


Patrzę, szukam, żadnej wojny nie było słychać, chłopaki jakby nigdy nic sobie jedzą siano...
Aż nagle znalazłam! To ucho Toffika. Sam sobie rozdrapał.
Dla spostrzegawczych. Widać ciemniejszą część ucha - zakrwawioną i nawet po futerku płynie koło pyszczka...