Strona 457 z 627

Re: Puchate Siły z Wiedźminem lepiej

: 26 paź 2018, 10:38
autor: martuś
To super, że jest lepiej :jupi: Oby tak już nigdy więcej nie straszył :fingerscrossed:

Re: Puchate Siły z Wiedźminem lepiej

: 26 paź 2018, 11:17
autor: sosnowa
Oby.
lepiej nie znaczy dobrze, nadal oddychanie nie jest normalne, je też tak sobie. Niewykluczone, że trzeba będzie włączyć nystatynę, tak chyba było z Grawisią kiedyś.
ALe różnica jest i tym się cieszę

Re: Puchate Siły z Wiedźminem lepiej

: 26 paź 2018, 14:37
autor: urszula1108
A my nadal kciukamy :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Puchate Siły z Wiedźminem lepiej

: 26 paź 2018, 20:49
autor: zwierzur
Nystatynę?! Drożdżyca wlazła? Świnio magiczna, opamiętaj się! Zdrówka! :fingerscrossed:

Re: Puchate Siły z Wiedźminem lepiej

: 27 paź 2018, 7:54
autor: sosnowa
Ano wlazła. Wali żurem. I zacierem. Po konsultacji z dr Bralewską włączyłyśmy nystatynę.
A ja chora wirusowo na gardło.

Re: Puchate Siły z Wiedźminem lepiej

: 27 paź 2018, 9:25
autor: zwierzur
Kurujcie się tam pospołu... :buzki:

Re: Puchate Siły z Wiedźminem lepiej

: 28 paź 2018, 8:17
autor: sosnowa
Po 3 dawkach nystatyny przywitał mnie rano na wyjedzonym z siana podkraciu, że tak powiem :laugh:
Ulgastran jest bleeeeeeee matka ma.całą bluzkę umazaną. W dodatku matka chora i stara się ograniczyć kontakt. A on się tryni pod szyję, bo matka kochana jest :love:

Re: Puchate Siły z Wiedźminem lepiej

: 28 paź 2018, 8:28
autor: zwierzur
Kochane świnie, kochana matka, to przepis na dobrostan stadka...! Zdrówka! :D

Re: Puchate Siły z Wiedźminem lepiej

: 28 paź 2018, 15:36
autor: joanna ch
No i weź nie przytul świni co się tuli :102: Ja daję bezpośrednio w klatce, trzymając za czachę :roll: Miłości nie ma dla mnie świnia... Ulgastran fakt, fu.

Re: Puchate Siły z Wiedźminem lepiej

: 28 paź 2018, 17:51
autor: Siula
Tosinka zjada ulgastran bez problemów :102: Chłop to się lubi to Ciebie przytulić :szczerbaty: