CAVIARNIA

Dziewczyny mają wyżerkę Jak zwykle piękne

martuś pisze:

Carmelisa pisze: A Frugo tak trochę "zmężał", wyrósł i chyba przytył? : )

Frugo? Raczej nie Może Tobie chodzi o Mruczka (kot mojej cioci) - jego zdjęcia są na poprzedniej stronie?

Nie, nie Chodzi mi o to zdjęcie wylegującego się Frugo z dziewczynkami.

To nie wiem Ważyłam go ostatnio to trzyma wagę 4,8kg. Chyba, że zamienia mięśnie na tłuszcz to wtedy faktycznie może wydawać się większy

porcella pisze:To dla tych, którzy obawiają się o możliwość koegzystencji kotów i świnek

Nie każdego kota to dotyczy. Np. Mruczka (kota mojej cioci) nie zostawiłabym razem ze świnkami nawet jakby one były w zamkniętej klatce. On jest tak cwany, że nauczył się otwierać drzwi i szafki a do tego jest baardzo łowny (przynosi do domu różne swoje "zdobycze" z czego my cieszymy się dużo mniej niż on )

Asita pisze: Czy fota Fruga nie jest oby odwrócona?

Nie Ona tak spał z przekręconą głową do góry

Frugo obserwator







Naluśkowy język

1300g!?!?! uhuhu! Piekna waga!

Nala to od Stefana jest cięższa

Jaki języczek

Nalunia jaka waga więkasza od mojej Tosi (1289g) Tola też już duuuża Niezmiennie uwielbiam Nutkowe minki
Dla całej czwórki

Czy ja wiem czy ta waga taka piękna...Wolałabym żeby była trochę niższa
Jak to jest z tymi świniami...Nutka jest drobniutka i po operacji a później po małym problemie zębowym spadła do tych 950g i teraz pomimo normalnego apetytu waga nie chce wzrosnąć. Natomiast Nala miała końcem maja epizod z silną biegunką. Spadła wtedy do 1170g ale jak ustabilizowałyśmy biegunkę to waga w szybkim tempie wróciła do poziomu 1300g Wolałabym żeby to Nutce waga wzrosła a Nali utrzymała się w okolicy 1200g...