
Pani Strzygo-może tak lepiej..?
A ja kiedyś spałam w stodole, i żyję...Tylko świat jakiś taki..inny

Moderator: pastuszek
o tak, ja ten tekst też często słyszę.. albo "skąd miał wiedzieć, czy będę chciała".. itpLilith88 pisze:skąd miał wiedzieć, że nie jadłam ich jeszcze..
Na pewno niemożliwe. Podejrzewam, że tak po prostu to widział oczami dziecka. Specjalnie dla tego wątku podpytałam o to jego starszego brata B) Dowiedziałam sie, że rzeczywiście wdarł się większy król sąsiadów. Parka rozmnożyła się gdzieś niedaleko, a wróciła dlatego, że ganiały je psy. Przy okazji rozwikłałam jeszcze jedną zagadkę - okazało się, że to właśnie wuj wypuścił mniej więcej rok później wszystkie gryzonie. A tata tak się żalił - "wróciłem ze szkoły i juz ich nie było, ktoś otworzył drzwiczki". Lepiej nie będę zdradzać nic z powyższych wiadomości, bo zniszczę braterską miłośćLilith88 pisze:Królik z zającem? To jest chyba genetycznie nie możliwe.. Stawiam, że to był drugi królik który komuś uciekł wcześniej (czy po prost dziki) a nie zając. Te dwa zwierzaki mają dużo różnic genetycznych, jest duża różnica w ciąży a po za tym zające podobnie jak świnki rodzą się z otwartymi oczami, owłosione i poruszają się od razu, królik to jak szczur czy mysz mała różowa "glizda" zupełnie nie przystosowana do życia