Mój mnie nie namawia, mój akceptuje...Ann pisze:Wiecie co, jak tak czytam, to mój TŻ jest jakiś dziwny, on mnie namawia na kolejną świnkę
Nie wiem czy jest sens psuć relacje w związku dla 4 świnki...
Moderator: porcella
Mój mnie nie namawia, mój akceptuje...Ann pisze:Wiecie co, jak tak czytam, to mój TŻ jest jakiś dziwny, on mnie namawia na kolejną świnkę
Życzę powodzenia w szukaniu, ja tez szukam...AniBanani pisze:Znalazłam u Puszka na szyi guzka.. Mam nadzieję, że to nic poważnego jutro pójdę z nim do Piaseckiego.
Tymczasem będę się musiała z wami pożegnać na jakiś czas, ponieważ przyszedł czas na znalezienie pracy.
Nic nie psuję w związkuZwiązek się i bez tego wystarczająco psuje. Właściwie świnki to moja jedna z niewielu radości ostatnio.
To życzę powodzenia, bo ciężko znaleźć coś co można połączyć z dziennymi studiamiAniBanani pisze:Tymczasem będę się musiała z wami pożegnać na jakiś czas, ponieważ przyszedł czas na znalezienie pracy.
Ja nawet tego bym nie wytrzymałaDzima pisze:Ja zawsze biorę nocki (12h) w drukarni, ale max.3 w tygodniu, bo wytrzymałabym więcej.