Puchate Siły znowu we dwoje

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
effcien
Posty: 753
Rejestracja: 17 sty 2014, 2:15
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Mokotów
Kontakt:

Re: Turbulencja i Grawitacja Puchate Siły Zżerne

Post autor: effcien »

Akurat ja z candidami mam od wielu lat do czynienia przez leki wziewne, które biorę. Mają one postać proszku do wdychania, powodują grzybicę układu oddechowego, więc flukonazol minimum raz na pół roku obowiązkowo. Teraz we wrześniu się odgrzybiałam, następna tura planowo w marcu.
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23177
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Turbulencja i Grawitacja Puchate Siły Zżerne

Post autor: porcella »

Klimat sie jakoś zmienia - wilgotno i ciepło. Zimy tez nie było wlaściwie.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15292
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Turbulencja i Grawitacja Puchate Siły Zżerne

Post autor: sosnowa »

Bardzo możliwe. W każdym razie wesoło jest.
Wczoraj przyszedł zamówieony i nabyty przez Burakurę tunel wiklinowy z sianem i marchewka JR Farmu. tunel mocno pachnie jakoś dziwnie, trochę jak faktycznie na farmie,jakimś dziegciem jakby też, natomiast z fajnego na oko siana, które dziewczyny jadły, wyszła larwa BLEEEEEE i siano wylądowało w śmietniku. Tunel jest w szorowaniu i moczeniu w occie, potem się im odda, bo wygląda czadersko.
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15292
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Turbulencja i Grawitacja Puchate Siły Zżerne

Post autor: sosnowa »

po wczorajszej wizycie u dr Kasi. Obyło się bez USG, z badania moczu i objawów wychodzi piasek, w związku z tym Rodi care uro 3x 6 kropli, nystatyna do 14 dni, urosept oczywiście nadal, takoż biolapis.

Mimo nawracających paskudnych wzdęć, zielone ma byc podawane bez ograniczeń!

Zęby ładnie odrastają, ale brzegi miały wyszczerbione, dr Kasia je wyrównała i zrobiła to naprawdę radykalnie, i na górze i na dole na równo. W efekcie Turbula ma olbrzymie problemy z jedzeniem, trochę dokarmiam i podaję wprost do paszczy zielone, jest w stanie3 jeść sama siano, choć idzie jej to powolutku, oraz care+ bo ma takie wygodnie nieduże kawałki do złapania wargami, podobnie jest z kukurydzą. Ze strzyjkawki średnio chce jeść, ale jak domieszam uroseptu etc to jakoś idzie.
Jest też osowiała, a w dodatku Grawa ma mega ruję i tak jej zawraca głowę, że jej skórę ratuje tylko ta korekta siekaczy wczoraj. Chyba małpa o tym wie i dlatego sobie pozwala. Dałam małą na wybieg samą, żeby Turbula mogła trochę się przespać i poleżeć w spokoju. teraz obie na wybiegu i jeszcze żyją :tired:
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23177
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Turbulencja i Grawitacja Puchate Siły Zżerne

Post autor: porcella »

No tak, same radosne kłopoty :-)
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15292
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Turbulencja i Grawitacja Puchate Siły Zżerne

Post autor: sosnowa »

Dzisiaj lepiej pod każdym względem, ja tylko miałam absolutnie koszmarny sen o śmierci Turblencji jak wstałam to biegiem do klatki zobaczyć co tam, a dziewuchy siedzą przy michach i wyraźnie nie wybieraja się na tamten świat.......... Nie byłabym sobą, (tak mi się zawsze wdaje groteska do najbardziej wzniosłych chwil), żeby nie było absurdu i tutaj, W tym śnie Turbulencja miała ogon bobra i poruszała się trochę jak foka a w ogrodzie moich rodziców sikała unosząc prawą tylną łapę. Nawet już mnie to zaczyna śmieszyć, wcześniej było jakby dodatkowym upiornym elementem.

Na weselszą nutę: nie da się ukryć, że mimo naszych starań, od czasu dzielenia klatki z Grawitacją Turbula osiągnęła znowu bardzo imponującą wagę, jest już teraz trochę mniej, ale nie tak dawno było 1390 :shock:
Tym samym mam przyjemność ogłosić, że Turbula jest chyba największą samicą na forum.... i jedna z najpiękniejszych zarazem. Jak Xena Wojownicza Księżniczka, jest piękna i olbrzymia. :D
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23177
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Turbulencja i Grawitacja Puchate Siły Zżerne

Post autor: porcella »

O matko! Musiały bardzo głośno w nocy harcować ....

1390??? !!! ??? No no. :102:
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15292
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Turbulencja i Grawitacja Puchate Siły Zżerne

Post autor: sosnowa »

Już jest mniej,. tydzień temu było 1370 i spada........Tylko ostatnio Turbula wykazała się niesamowitą inwencją, ponieważ udało jej się mieć rozwolnienie z zatwardzeniem :mrgreen: , po parafinie się sytuacja poprawiła, ale jeszcze czuje sęe te pokłady bobów w bebechu, dlatego wolę nie ważyć, bo mogłabym się zdziwić.
Z jedzeniem to jest tak, że nadal ma trudnosci, choć mniejsze (zęby wszak rosną), i w związku z tym nażera się na zapas :lol: Już jej nie daję care+ i kukurydzy, bo by dopiero były rezultaty! dla niej każda okazja jest dobra, żeby przytyć, tak jak dla Grawisi schudnąć. Ale mi się dobrały dziewuchy. \nie pozostaje mi nic innego jak utuczuć Grawę, a potem obie odchudzić ;) :nono:
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23177
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Turbulencja i Grawitacja Puchate Siły Zżerne

Post autor: porcella »

Kukurydza - ziarno - u Jantara powoduje miękkie bobki, a on też ma skłonności do wzdęć i przeżerania się. Ma przykazane zabieranie miski na noc, tak, żeby było tylko siano. Na domek wleźć nie umie, więc nocna miska jest na domku i korzysta z niej Gajowy.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15292
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Turbulencja i Grawitacja Puchate Siły Zżerne

Post autor: sosnowa »

To jest świetny pomysł z tą michą na noc. Kukurydza była dostępna dla panny T w trakcie kryzysu zębowego, bo to akurat bez problemy brała wargami do gęby. :102:
Ostatnio zmieniony 06 paź 2014, 8:31 przez sosnowa, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”