CAVIARNIA

Prawda, że wygląda pięknie ?

No mniamuśnie

Od początku ma parcie na szkło dziewczyna . Od początku, zajrzyj w wątek adopcyjny dziewczyn. Była najbardziej uroczą młodą świnką jaką dotąd poznałam .

http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =62&t=5873

No poczytałam sobie. Może z tą główką to nerw przedsionkowy? U psów przynajmniej tak jest, znaczy jeden ze skutków zespołu przedsionkowego to przechylona głowa.

Moja Agata też ma przechyloną główkę. Na początku były podejrzenia o e.cuniculi ale badania nie wykazały. Teraz ma mniej tą łepetynkę przekrzywioną ale mam wrażenie, że jak się zestresuje to się pogłębia

Aussie. pisze: Puki co bez imienia

PUKI - całkiem ładnie! To ona, czy on?

Hahahaha już mam w głowie tytuł wątku adopcyjnego "Puki co bez domu". Jesteś matką chrzestną!

paprykarz pisze:Moja Agata też ma przechyloną główkę. Na początku były podejrzenia o e.cuniculi ale badania nie wykazały. Teraz ma mniej tą łepetynkę przekrzywioną ale mam wrażenie, że jak się zestresuje to się pogłębia

Dokładnie jak u Pestki, na początku oczywiście pierwsze było podejrzenie o e.c. bo dodatkowo była wygięta w banan. Wedle zaleceń weta, z własną wiedzą nikłą, szprycowałam ją kroplówkami z witamin, pastą na odrobaczenie, antybiotykiem na zapalenie ucha i sama jeszcze nie wiem czego.. Świnka słabła, główka przechylona zostawała, waga bardzo spadała. Wbrew wszystkim rzuciłam w cholerę wszystkie leki, na kolejną wizytę już się nie pojawiłam. Kiedy przyszedł wynik i okazało się, że to nie e.c. przestałam podawać na oślep leki. Od tamtej pory odpukać Pestka nie chorowała na nic. Główka prawie całkiem wróciła do normalnej pozycji . I dzisiaj Pestusia wygląda tak .

Jakie cudo
Ale żeby nie było,że Pesteczkę faworyzujemy to proszę wycałować Grzebyczka i Jagódkę

O, a teraz mają tak .



Nawet aparat dostrzega potencjał Pestki .



Ale Jagodę też docenia .









Macie też dodatkowe pozdrowienia od Ryżej

Super nastrój w klatce.Świniny piękne.Jagódka to jedna z moich ulubionych forumowych swinek