Strona 6 z 7

Re: Pola i Mela - wst. rez., Lenka - DS [W-wa]

: 24 paź 2015, 15:38
autor: silje
Witamy :shakehands: :D
Naprawdę, bardzo są cieszę, że dziewczyny mają taki super domek. Teraz już wszystko będzie dobrze.

Re: Pola i Mela - wst. rez., Lenka - DS [W-wa]

: 26 lis 2015, 21:15
autor: Pola&Mela
Jakby się ktoś martwił co słychać u Poli i Meli to meldujemy, że wszystko w porządku - wyglądają na zadowolone ;)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Pola i Mela - wst. rez., Lenka - DS [W-wa]

: 26 lis 2015, 22:58
autor: Beatrycze
Ja się zawsze martwię o swoje tymczasy, więc dziękuję bardzo za zdjęcia :)
Cieszę się, że wybór tych dziewczynek był strzałem w 10-tkę.

Re: Pola i Mela - wst. rez., Lenka - DS [W-wa]

: 24 sie 2016, 22:42
autor: Beatrycze
Pola przebywa obecnie w "Kajmanie" - przeszła zabieg usunięcia guza, który powstał na łapce.
Wieści od właścicieli:
"W niedzielę zgodnie z umową z dr Marciniak zawieźliśmy Polę do lecznicy gdzie miała pozostać na zabieg, który miał odbyć sie przed południem w poniedziałek i mielismy odebrać ją wieczorem.
Po południu otrzymalismy telefon, że Pola sie budzi, zabieg przebiegł pomyslnie , ale poproszono nas żeby pozostawić Polę na jeszcze jeden dzień na obserwację oraz zmianę opatrunku i odebrać ją dzisiaj tj. we wtorek.
Dzis otrzymalismy telefon od Pani z rejestracji lecznicy, że badania morfologiczne nie są zadowalające- obniżony hematokryt i podwyższony poziom płytek, ponadto Pola jest apatyczna, nie ucieka, nie załatwia się i nie je. W związku z tą sytuacją pani dr Toborek prosi o pozostawienie jej na kolejny dzień na obserwacji - obecnie Pola otrzymuje kroplówkę, dostaje leki moczopędne, przeciwbólowe i przeciwzakrzepowe oraz antybiotyk."

Widziałam ją dzisiaj jak zawoziłam Tosię na operację. Siedziała taka biedna w norce, jest dokarmiana, bo nie chce jeść. Ma mieć robiony rozmaz jeszcze.

Re: Pola i Mela - wst. rez., Lenka - DS [W-wa]

: 29 sie 2016, 18:02
autor: Pola&Mela
Dzień dobry,

Tak jak napisała Pani Beata Pola przeszła w Kajmanie zabieg usunięcia guza.
Do domu udało nam się powrócić w czwartek wieczorem, przed południem Pola miała robione USG , w którego wyniku wyszła m.in. oslabiona perystaltyka jelit.
Pola po powrocie w czwartek trochę samodzielnie zjadla i piła wodę, podawaliśmy otrzymane leki.
W piątek Pola przestała samodzielnie jeść i pić, przestała także załatwiać się. W sobotę pojechaliśmy do Kajmana gdzie Polą zajmowała się dr. Markowska, telefonicznie konsultując się z dr. Toborek. Pola nadal traci na wadze, otrzymała kolejne leki. W domu karmiliśmy Polę strzykawką rozwodnioną lucerną, dodatkowo dawaliśmy też trochę papki z owoców i warzyw ( jabłko, marchewka, burak, ogórek, arbuz) W niedzielę kontaktowaliśmy się telefonicznie z dr. Małgosią, zgłosiliśmy, że stan Poli nie zmienił sie, nie zalatwia się i wydaje dźwieki jakby gruchała, później ten dżwięk zmienił się na taki, ktory może byc spowodowany problemem z oddychaniem.
Dziś zawieźliśmy Polę ponownie do "szpitala", obecnie przebywa w "inkubatorze" z tlenem gdzie ma się również "wygrzewać".
Jutro będziemy kontaktować się z dr. Toborek i trzymamy :fingerscrossed: za powrót Poli do zdrowia choć nie ukrywamy, że jej stan jest cieżki :cry:

Re: Pola i Mela - wst. rez., Lenka - DS [W-wa]

: 29 sie 2016, 19:03
autor: Pola&Mela
Dostaliśmy informację telefoniczną z Kajmana, że Pola odeszła :sadness: :sadness: :sadness:


Obrazek

Re: Pola i Mela - wst. rez., Lenka - DS [W-wa]

: 29 sie 2016, 19:22
autor: gren
Bardzo mi przykro.
Dla ślicznej Poli na drogę :candle:

Re: Pola i Mela - wst. rez., Lenka - DS [W-wa]

: 29 sie 2016, 21:53
autor: Beatrycze
Bardzo przykre, ale zrobili Państwo wszystko co możliwe,żeby ją ratować. Dla Polusi na drogę :candle:

Re: Pola i Mela - wst. rez., Lenka - DS [W-wa]

: 31 sie 2016, 14:29
autor: Pola&Mela
Zrobiliśmy co się dało, ale i tak smutno...

Teraz o Meli musimy pomyśleć żeby sama nie siedziała bo nie przyzwyczajona do tego... Póki co ma zwiększone "dawki głaskania", ale pewnie zamiast tego wolałaby inną :świnka1: w klatce.

Tak jak w przypadku Poli i Meli chcielibyśmy żeby była to "miłość od pierwszego wejrzenia", spodobała nam się Gypsy, ale jestjuż zarezerwowana, więc będziemy zaglądać do działu z adopcjami ( chyba, że z jakiś względów adopcja z Twisterem nie doszłaby do skutku to chętnie przygarnelibyśmy taka koleżankę dla Meli).

Re: Pola i Mela - wst. rez., Lenka - DS [W-wa]

: 31 sie 2016, 22:54
autor: Cynthia
Pola&Mela pisze:Zrobiliśmy co się dało, ale i tak smutno...

Teraz o Meli musimy pomyśleć żeby sama nie siedziała bo nie przyzwyczajona do tego... Póki co ma zwiększone "dawki głaskania", ale pewnie zamiast tego wolałaby inną :świnka1: w klatce.

Tak jak w przypadku Poli i Meli chcielibyśmy żeby była to "miłość od pierwszego wejrzenia", spodobała nam się Gypsy, ale jestjuż zarezerwowana, więc będziemy zaglądać do działu z adopcjami ( chyba, że z jakiś względów adopcja z Twisterem nie doszłaby do skutku to chętnie przygarnelibyśmy taka koleżankę dla Meli).
Ależ on jest kastrowany, to można byłoby wziąć oboje :ok: