CAVIARNIA

Nastolatki Imprezka byla wczoraj w końcu. Bobów zamiotłam całą szufelkę

O rany, przecież to to 3 sekund na miejscu nie usiedzi... Moje to jakby dostały taką sałatę to by jej nie opuściły- najpierw żarłyby do wypęku, a potem leżały obok pilnując, żeby im nie zginęła... Ach Meg zazdroszczę takich dzieciaczków:D

Przyszła wczoraj azb z córka nastoletnia po Elwirę - nastolatka z refleksem, a tez tego perszinga złapac nie mogła Dorosną, uspokoją się, spokojna głowa

Dzisiaj rano przed śniadaniem: 396g!
Uznałam, że to po prostu zwykła młoda, zdrowa świnka. A szaleją! Rety... We trzy z Rositą i Ritą - zamieszkały w zagrodzie 120x120cm takiej ogródkowej i nareszcie mam spokój a one biegają jak z pirzem, wskakują na domki, zeskakują, chowają się, podskubują, czyste szaleństwo

Nagraj to!

To nie takie proste. Jak się zaczaję, to one zaraz myk pod domek. Ale spróbuję juro rano przy dobrym świetle.

Tylko wyglądam na taką zagubioną w rzeczywistości Kiedy tylko sie znajdę w znanym otoczeniu to hohoho!





Jeszcze z czasu zgodnego pomieszkiwania z Ritą:

Prześliczny wypłoszek jak tylko powrócę do cywilizacji i normalnego internetu naskrobię do Was pw. A jak dziewczyny między sobą, dogadują się?

Mieszkają razem w 100, nie ma żadnego problemu. Nauczyły się wskakiwac na domek i wzajemnie sie z niego zganiają, wykryłam też, że popkornują, jak szalone. Jednak są dośc dzikie. Jutro popatrzę, czy nie połączyć wątków.

tak się bawimy - w berka na pięterkach