Dwa kociaki z Gołubia zamieszkaly u Ani.D (Warszawa)

Post autor: **Chrumka** » 25 cze 2015, 22:47

ech gdyby nie remont

Post autor: **porcella** » 25 cze 2015, 22:47

Przeciez wiem!

A imiona piękne wymysliłaś i będzie dwojga imion Szarlotka-Szprotka, po czym nowy opiekun nazwie ją Kizia

A z Szadiego będzie kocur urody wielkiej, tygrysowatej.

Post autor: **porcella** » 25 cze 2015, 22:48

Chrumka pisze: ech gdyby nie remont

Gdyby, gdyby. Przyjedź po torbę, to je zobaczysz i nie bedziesz mogła się oderwac

paprykarz · Post autor: **paprykarz** » 25 cze 2015, 23:16

U mnie w zeszłym roku też było setki wymówek. Broniłam się jak mogłam. JAk mi poszło? Hmmm http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... &start=180 metamorfoza mojego brzydala

Nie była wymarzonym kotem, w sumie chciałam calego czarnego albo w prążki

Post autor: **pucka69** » 26 cze 2015, 0:11

Taaaa ja chciałam gładkowłosą i krótkowłosą sunię. Mam Ryszarda

Post autor: **Panna Fiu Fiu** » 26 cze 2015, 9:08

Ach

Post autor: **Chrumka** » 26 cze 2015, 16:58

Hahaha . U mnie w ogóle nie miało być kotów.... Potem marzyliśmy o czarno-białej kotce.... A został u nas rozrabiaka najzwyklejszy szary kotek

....

Post autor: **porcella** » 26 cze 2015, 18:56

Szarlotka 650g
Szadi 760g

Post autor: **pucka69** » 26 cze 2015, 21:51

Post autor: **porcella** » 28 cze 2015, 10:26

Szadi - oaza spokoju, pyknik

Szarlotka wije się jak Szprotka.