
[Warszawa-Wola] Porzucone świnki w krzakach
Moderator: pastuszek
- Iza
- Posty: 4442
- Rejestracja: 14 lip 2013, 18:43
- Miejscowość: Bydgoszcz
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
- Kontakt:
Re: [Warszawa-Wola] Porzucone świnki w krzakach
Klaudia próbuje załatwić kamery termowizyjne 

- sosnowa
- Posty: 15292
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: [Warszawa-Wola] Porzucone świnki w krzakach
Dużo tam napadało pod ten krzak? Bo u nas strasznie lało po drugiej stronie Wisły.
- Elurin
- Moderator globalny
- Posty: 2666
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:43
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: [Warszawa-Wola] Porzucone świnki w krzakach
Obie świnie są. Ja z Borysem odpuściliśmy po ok. 2 godz. Te krzaki są koszmarne, nie wiem, jak się do nich dobrać. Najlepiej byłoby wykarczować... 

Peu importe notre âge
On est tous écoliers
Il faut tourner des pages
Réapprendre à voler
Par Lynda Lemay
On est tous écoliers
Il faut tourner des pages
Réapprendre à voler
Par Lynda Lemay
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23177
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: [Warszawa-Wola] Porzucone świnki w krzakach
Trzeba by zawiadomić Straż Miejską jutro z samego rana, że się odbywa akcja. Pomóc pewnie nie pomogą, ale mogą mieć donosy, że demolujemy park, a może mają jakiś sprzęt do karczowania?
Re: [Warszawa-Wola] Porzucone świnki w krzakach
Eko patrol będzie min o północy tak powiedzieli... A żeby straż pozarna przyjechala karczować czy pozyczyc kamery termowizyjne musi ich wezwać straż miejska....
Jutro będę chwile po 4tej rano jak cod na miejscu.
Nie widzę innej opcji niż złapać je podbieraliem jak przychodzą do krawędzi, wszelkie inne metody dupa.
A co do krzaków to mówiłam, nawet Borys nie dal rady
Jutro będę chwile po 4tej rano jak cod na miejscu.
Nie widzę innej opcji niż złapać je podbieraliem jak przychodzą do krawędzi, wszelkie inne metody dupa.
A co do krzaków to mówiłam, nawet Borys nie dal rady

- Iza
- Posty: 4442
- Rejestracja: 14 lip 2013, 18:43
- Miejscowość: Bydgoszcz
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
- Kontakt:
Re: [Warszawa-Wola] Porzucone świnki w krzakach
Słoń w składzie porcelany. Taka Dawenna powinna tam buszować, a nie Borys 

- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23177
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: [Warszawa-Wola] Porzucone świnki w krzakach
no to miejmy nadzieję, że Eko patrol się wykaże. Jak dotychczas oddawał nam zawsze znalezione świnki (nawet, jeśli były szczurami
) - pora na wzajemność... 


Re: [Warszawa-Wola] Porzucone świnki w krzakach
Przebiorę sie, wykapie po tym wyfie (jak spadl deszcz smród nieziemski), zjem śniadanie i wam napisze jaki plan
Re: [Warszawa-Wola] Porzucone świnki w krzakach
Dawenna też przez te krzaki nie przejdzie, nawet dziecko się tam nie dostanie.Iza pisze:Słoń w składzie porcelany. Taka Dawenna powinna tam buszować, a nie Borys
Najgorsze jest to, że napadało strasznie, świnie mokre i słychać, że kichają. Ciepło teraz też nie jest....
Re: [Warszawa-Wola] Porzucone świnki w krzakach
Koni-Kornelia i Marta z córką są nieocenione i w sumie to prawie 12 latka mi wymyśliła jak próbować je łapać
Ogólem jade tam chwile po 4 z podbierakiem, ogórami i co mi tylko zmiesci sie do torby maskuje trawa podbierak i próbuje łapać jak wlezą..Ew czaic sie z zaskoku jak bedzie za wcześnie zeby ktokolwiek przyszedł..
Nie ma najmniejszej możliwości złapania ich niż z przyczajki jak wychodzą. Fizycznie nie ma opcji...

Ogólem jade tam chwile po 4 z podbierakiem, ogórami i co mi tylko zmiesci sie do torby maskuje trawa podbierak i próbuje łapać jak wlezą..Ew czaic sie z zaskoku jak bedzie za wcześnie zeby ktokolwiek przyszedł..
Nie ma najmniejszej możliwości złapania ich niż z przyczajki jak wychodzą. Fizycznie nie ma opcji...