CAVIARNIA

Yvon pisze:Oj, Celinka i Balbinka już w stałym domku? Gratuluję!!!
Dużo szczęścia i miłości życzę dziewczynkom
Pozdrawiam dom stały.

Ja za pozdrowienia i gratulacje bardzo dziękuję A miłości to dziewczynki mają aż nadmiar!!!!!
Szczęście się przyda najbardziej w dalszym oswajaniu i ośmielaniu ( zwłaszcza bojażliwej Celinki )

Po trzech pełnych tygodniach u mnie dziewczynki wazą już po 758 gram !!!
Jedyne co mnie dzisiaj zaniepokoiło to dwie rzeczy:
-Złamany przedni ząb u Balbinki ( o czym czytałam, że szybko odrośnie) oraz lekko brązowe
dwa przednie zęby również u Balbinki. Nie bardzo wiem co mam z tym zrobić. Może ktoś coś poradzić?
Poza tym wszystko w najlepszym porządku. Na dzisiejszym kolankowaniu dziewczynkom pyszczek się nie zamykał.
Ciągle gruchały, a balbinka chciała nawet wybrać się na spacer po kanapie!!

Podawaj codziennie witaminę C Balbince w ilości 0,2ml

Dziękuję

Do kiedy?

Dopóki zęby nie wrócą do normy

ok dziękuję

Obserwuj czy je bez problemów również

Dzisiaj nie miała problemów, ale będę dalej obserwować.

4 tygodnie minęły odkąd pierwszy raz dziewczynki pojawiły się u mnie w domu.
To dużo czasu... A minęło jak burza. Dwie strachliwe kulki, które zaraz po wejściu
do klatki uciekły do domku i nie wychylały nawet noska przez dłuższy czas. Tak było na
pczątku. A tak jest teraz: Brykanie, gruchanie, chrumkanie, kolankowanie, wybiegi.
Mogłabym jeszcze długo wymieniać...
Tak bardziej teoretycznie:
WAGA:
Celinka: z 728 ( tydzień temu) w 778(dzisiaj)
Balbinka: z 730 w 738 czemu tak mało??
OSWAJANIE:
Coraz śmielsze!!!!!
Biorą z ręki, są coraz odważniejsze, biegają,
popcornują oraz coraz częściej widzę je z wywalonymi nokami i ślicznymi piętkami!!!