Starszy Henio z problemami zdrowotnymi [W-wa, wolny]
Moderator: silje
- diefenbaker
- Posty: 1787
- Rejestracja: 17 lip 2013, 18:15
- Miejscowość: Piaseczno
- Kontakt:
Re: Starszy Henio z problemami zdrowotnymi [W-wa, wolny]
a Lutek nie tęskni za bardzo...?
Re: Starszy Henio z problemami zdrowotnymi [W-wa, wolny]
Na razie nie ma wielkich walk (choć chłopaki się trochę ganiają i turkoczą) - więc obserwujemy spokojnie czy się zaprzyjaźnią.
Henio bardzo grzecznie bierze leki i bardzo lubi się przytulać. Ale ... nie chce jeść
tzn. zasadniczo gardzi świeżymi produktami. Warzywa blee, owoce blee. Trochę poskubał jarmuż. Zjadł kawałek arbuza, a resztę (nawet specjalnie zakupiony ze względu na jego preferencje opisane przez Elurina seler naciowy) zignorował.
Siano i granulat na szczęcie je, nawet całkiem ochoczo więc na razie nie panikujemy. Będziemy kontrolować wagę. Jak go zmusić do jedzenia?!
Henio bardzo grzecznie bierze leki i bardzo lubi się przytulać. Ale ... nie chce jeść

Siano i granulat na szczęcie je, nawet całkiem ochoczo więc na razie nie panikujemy. Będziemy kontrolować wagę. Jak go zmusić do jedzenia?!
- Elurin
- Moderator globalny
- Posty: 2666
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:43
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Starszy Henio z problemami zdrowotnymi [W-wa, wolny]
Heniek w ogóle jest bardzo wybredny jeśli chodzi o świeże warzywa i owoce. U mnie jadł głównie selera naciowego, marchew i ogórka. Nie mam pojęcia, jak go przekonać do czegokolwiek innego.
A Lutek... cóż, cieszy się z wolnej chaty
A Lutek... cóż, cieszy się z wolnej chaty

Peu importe notre âge
On est tous écoliers
Il faut tourner des pages
Réapprendre à voler
Par Lynda Lemay
On est tous écoliers
Il faut tourner des pages
Réapprendre à voler
Par Lynda Lemay
Re: Starszy Henio z problemami zdrowotnymi [W-wa, wolny]
No właśnie, ale seler i ogórek też jakoś tak mało chętnie :/ Nadgryzie i idzie sobie... 

- diefenbaker
- Posty: 1787
- Rejestracja: 17 lip 2013, 18:15
- Miejscowość: Piaseczno
- Kontakt:
Re: Starszy Henio z problemami zdrowotnymi [W-wa, wolny]
Może to tymczasowo przez zmianę otoczenia, stres...? Oby było dobrze 

- Elurin
- Moderator globalny
- Posty: 2666
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:43
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Starszy Henio z problemami zdrowotnymi [W-wa, wolny]
Miałem okazję pogadać dziś o koledze Henryku
Jest OK, i on i jego kolega Marley mieli niedawno usuwane torbiele tarczycy. Panowie ładnie się dogadali, a Henio radzi sobie z samodzielnym wchodzeniem i wychodzeniem z klatki
Mam nadzieję, że niedługo pojawią się dalsze wieści i zdjęcia.


Mam nadzieję, że niedługo pojawią się dalsze wieści i zdjęcia.
Peu importe notre âge
On est tous écoliers
Il faut tourner des pages
Réapprendre à voler
Par Lynda Lemay
On est tous écoliers
Il faut tourner des pages
Réapprendre à voler
Par Lynda Lemay
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23201
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Starszy Henio z problemami zdrowotnymi [W-wa, wolny]
Zaraz, to on jest nadal do adopcji? 

- Elurin
- Moderator globalny
- Posty: 2666
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:43
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Starszy Henio z problemami zdrowotnymi [W-wa, wolny]
Nie, już nieporcella pisze:Zaraz, to on jest nadal do adopcji?


Peu importe notre âge
On est tous écoliers
Il faut tourner des pages
Réapprendre à voler
Par Lynda Lemay
On est tous écoliers
Il faut tourner des pages
Réapprendre à voler
Par Lynda Lemay
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23201
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Starszy Henio z problemami zdrowotnymi [W-wa, wolny]
W tym przypadku to jest dobra wiadomość 

Re: Starszy Henio z problemami zdrowotnymi [W-wa, wolny]
Czas na Heniowy update. Henio ma się u nas dobrze. Ma wybieg i kolegę (Marleya, widocznego na żebrzącym zdjeciu poniżej razem z nim - niech Was nie zwiodą pełne miski, świnie są strasznie głodne i przed śmiercią może je uratować tylko ogórek...
). Henio biega, jest aktywny, wskakuje i wyskakuje z klatki jak mała kozica (świnica?!) mimo, że rampę mamy dość stromą. Nawet je lepiej i bardziej ochoczo (może to ze względu na konkurencję, bo przy Marleyu, mimo że to chudzina, nie ma czegoś takiego jak "zostawianie sobie szamy na później").
Heniowi poprawiły się wyniki krwi - jest lepiej z wątrobą i z nerkami. Jest też poprawa z sercem. Niestety chłopak nadal anemiczny (rozważania kierują się powoli ku lekom sterydowym, ale decyzja jeszcze nie została podjęta), no i ma torbiel na tarczycy (bierze Euthyrox), ale ze względu na anemię na razie nie będzie chyba operowany.
A tu zdjęcia poglądowe. Henio najbardziej upodobał sobie kąt wybiegu gdzie leży sianko, na którym z upodobaniem się pokłada albo siedzi jak kura na grzędzie




Heniowi poprawiły się wyniki krwi - jest lepiej z wątrobą i z nerkami. Jest też poprawa z sercem. Niestety chłopak nadal anemiczny (rozważania kierują się powoli ku lekom sterydowym, ale decyzja jeszcze nie została podjęta), no i ma torbiel na tarczycy (bierze Euthyrox), ale ze względu na anemię na razie nie będzie chyba operowany.
A tu zdjęcia poglądowe. Henio najbardziej upodobał sobie kąt wybiegu gdzie leży sianko, na którym z upodobaniem się pokłada albo siedzi jak kura na grzędzie



