CAVIARNIA

Fotka autorstwa mojego taty Jakość trochę słaba, bo wysłał mi ją przez FB

Jutro wstajemy o 5 i idziemy szukać krętogłowów...

Podziwiam Cię za to wczesne wstawanie Mi to by się nie chciało

Mi też się nie chce, ale o 8 muszę być w szkole, wiec wyjscia nie mam
Raniuszek




Kowalik


Dziura w mrowisku wygrzebana prawdopodobnie przez krętogłowa właśnie

Gawron niosący małym obiadek


Potężna aberracja, ale jest. Pierwiosnek?






Raniuszek z dziwnym ogonkiem


Sikora. Uboga?

Makolągwa


Pokląskwa - ptasior chroniony, podobno niezbyt liczny




Druga od lewej chyba mniejsza jakaś była. Pewnie zeszłoroczny maluch


Rogaś


Spadamy stąd...







Dymówka


I sikorka, pewnie uboga




Mówiłam już jak bardzo lubię raniuszki?






Kowalik






Muchołówka żałobna - podobno dość rzadki ptaszek, ściśle chroniony






Czysto dokumentacyjne
Grubodziób


I pluszcz - też niby rzadki ptak


I jeszcze nieoznaczone... Ktoś coś?


E: Toż to piegża jest! Łoś ze mnie

Dropsio narzekałaś, że nikt nie wrzuca zdjęć więc dzisiaj trochę napstrykałam z okna

Jarzębina


Kawka




Gołąbek




Dąb już się budzi do życia


Za oknem coraz ładniej


U nas przez weekend ma być piękna pogoda więc spodziewajcie się dużej ilości zdjęć

Uwielbiam te wasze fotki Tak sobie delektuję się przyrodą, bo w moim zaganianiu nie mam nawet kiedy tak sobie po prostu iść i przechadzać się i fotki robić Jak chodzę teraz po zagajniczkach niedaleko domu, to tylko z torbą na zieleninę.

Kati, współczuję... Ja prawie codziennie latam po lasach. Trochę się przez to opuściłam w nauce, no ale cóż
Mam kilka fotek cierniówki, ale dopiero w środę będę mogła wrzucić... A jutro lecimy nad Bystrzycę, może coś fajnego się trafi

Ja to bym nie mogła mieszkać w dużym mieście...Uwielbiam moje małe miasteczko i te tereny w okół

Chyba dzwoniec


Sarenka


Motylek


Bocian








Żuraw






Sójka




Szkoda, że nie miałam ustawionej ostrości bo by było ładne zdjęcie

Mieszkam w otoczeniu lasów i przyrody.



Dużo chodzę po lesie tam gdzie przebywają sarny i czasami warto się rozejrzeć wkoło.
Moje znalezisko w lesie to poroże, które gubią koziołki jesienią.

Widok z balkonu