Dwa ostatnie dni Gyspy spędziła u
justynuszek(za co bardzo Ci dziękuje

) ze względu na mój wyjazd na konferencje. Została skonsultowana z dwoma innymi weterynarzami, bo porobiły się cyrki. Na dzień dzisiejszy diagnoza to zapalenie górnych dróg oddechowych. Na dopyszcznym antybiotyku do piątku, w piątek kontrola. Zobaczymy. Będę jej robić codziennie inhalacje, doszła ciepła norka z bazarku, więc będziemy ją grzać. Mam nadzieję, że teraz to już poprawna diagnoza, bo szkoda mi jej.

Nie dość, że jest sama to jeszcze cały czas coś.
[Edit: 20-12-2016, 20:59]
Dzisiaj Gypsy dostała wszystkie leki i grzała się u mnie na kolanach prawie przez godzinę.
Takie oto efekty:

Obecnie w domu: Anatol vel Młody
Za TM: Twister, Kapsel, Toto, Pchełka i w końcu też Gypsy
