Słuchajcie! Słuchajcie! Wygląda na to, że Jasnotka i Miodunka są świnkami kuwetkującymi

No może nie w 100% ale zdecydowanie bardziej tak
Boby są wszędzie (to chyba naturalne), ale zdecydowana większość jest w kuwecie i w domku. A siuśki? Siusiają w 95% też tam. W pozostałej części klatki naprawdę zdarza się to sporadycznie. I co najważniejsze - tam tam tam tam (werble

) - nie robią tego na posłanka!!! Mają materacyk na domku i poduszkę pod hamakiem + kocyk w kropki, z którym przyjechały i odkąd u mnie są raz tylko zmieniłam im poduszeczkę. Przy sprzątaniu tylko je traktuję odkurzaczem z kłaczków i sianka.
Jeśli porównać to do moich chłopaków, którzy leją na posłania, że muszę zmieniać je 2 razy dziennie (a czasami i tak leżą w mokrym

), to... To nie ma w ogóle porównania. Teraz tylko, żeby nie nabrały od sąsiadów złych nawyków
