Niezwykła Noelia [Kęty k. Bielska- Białej] DS Iris

[Iris]

No, nie założyłam jeszcze wątku, więc piszę nadal tutaj .
Noelia robi super postępy! Dzisiaj podczas wybiegu wychodziła spod szafy, całkiem odważnie, nawet zaczynała trochę zwiedzać. Z tej okazji nakręciłam krótki filmik akcji . Niestety czarną świnkę w cieniu trochę słabo widać
http://www.youtube.com/watch?v=n6DqT0Uq ... e=youtu.be

W 1:10 widać jak się rozpanoszyła Młoda - już kilka razy widziałam jak zabierała Mandy z pyszczka jakiś smakołyk.

Poza tym przychodzi po jedzonko, a przedwczoraj pierwszy raz widziałam ją na hamaku ;D. Jestem bardzo zadowolona z postępów mojej Czarnulki - odważnej, grzecznej i prześlicznej <3

I jeszcze gratis jedno zdjęcie tuż po kąpieli:

[Cynthia]

Słoneczko moje Ja też jestem dumna

[Cynthia]

I co tam u dziewczyny słychać? Pełna harmonia?

[Iris]

Dziewczyny bardzo dobrze się mają .
Noelia w ciągu ostatnich dwóch dni zrobiła wielki postęp i zaczęła wychodzić i wchodzić sama do klatki. Może dlatego, że jesteśmy w domu moich rodziców na święta, a tu mają mniejszą klatkę= niższa kuweta. W każdym bądź razie bardzo się cieszę, bo ma teraz trochę więcej ruchu

[Cynthia]

Byś wrzuciła jakąś fotkę

[Iris]

Nie mam ciągle aparatu... :/

Ale Noelka chowa się super! Już wchodzi/wychodzi sama z klatki, wskakuje na półeczkę i czasem na hamaczek. Nadal jest dzikuską, ale już nie przerażają jej moje ruchy obok klatki, niekiedy nawet nie zmienia pozycji, kiedy ja kręcę się obok .

Poza tym trzyma stałą wagę, więc przestałam się martwić tym, że jest za gruba, bo już nie tyje )

[Cynthia]

Cudownie, właśnie się zastanawiałam co tam u was słychać

[Iris]

Jak tylko będę miała aparat, albo uda mi się zrobić znośne zdjęcie komórką, to na pewno wrzucę

[Laraine]

Czekamy na fotki i pozdrawiamy dziewczyny

[Iris]

Troszkę mi zeszło, ale teraz sesja zakończona i wreszcie jestem luźniejsza. Także wrzucam świeże fotki . Zdjęcia są troszkę nieostre, mój aparat nie radzi sobie z tą Czarnulą.

Tak więc tłuściutka NOELIA pozdrawia!





Tu z ukochaną marchewą



Dzisiaj dostałam sianko od Pana Roberta (zamawiałam pierwszy raz). Świnki zachwycone, a Noelia się w nie zagrzebuje i wyleguje z błogim wyrazem pyszczka. Wygląda to mniej więcej tak:



I na koniec gratis moje świnki razem (a właściwie to ich połówki ):