Boe,raczej chodzi o to by Jack nie wiedział komu ma się odwdzięczyć za ciachnięcie klejnotów
Gorzej jak jednak dorwie w łapiszcza czarną liste i ją rozszyfruje
tak, to dziś był dzień bez jaj... Jack oszołomiony, nie wie co się dzieje, w końcu dostał głupiego jack'a
Koszt kastracji wyniósł 200zł (Doktor Zalewska dała dużą zniżkę, z racji niskiej wagi), więc pozostałe pieniążki przeleję na konto SPŚM za waszą zgodą oczywiście.
Jak MAS znajdzie chwilę, to wrzucimy kartę leczenia Jack'a