No niestety nie doczekaliśmy się telefonu z wytłumaczeniem wyników. Jutro idziemy na usg to może przy okazji się czegoś dowiem.
wynik z t4 nie wyszedł, więc nie wiem czy to znaczy że jutro świnię znów klujemy. Schudła od wizyty juz 25 gramów i chyba chudnie wciąż. było dziś 722.
wyniki z bobów są częściowe, pasożytów nie ma, a drożdżyca jeszcze się robi.
we krwi wyszło za dużo leukocytów, monocytów i neutrofili, za mało limfocytów. Cokolwiek to znaczy.
Świnia jest słabowita, pogarsza jej się.
Opowieści Świńskiej Treści -Pąszunio kombinuje
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - Buniak słabuje
Trzymamy z całych sił
za zdrówko,oby wszystko było dobrze 




- Siula
- Posty: 4008
- Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
- Miejscowość: Tarnowo Podgóne
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - Buniak słabuje
Buniaczku, musisz silna być! Z cały sił




- sosnowa
- Posty: 15292
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - Buniak słabuje
Bardzo mocno trzymam. Buniak twardy jest.
- lunorek
- Posty: 1273
- Rejestracja: 04 sie 2016, 19:58
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - Buniak słabuje
Zawsze najgorzej jak coś się dzieje, a nie ma znalezionej przyczyny i trafnej diagnozy. Taka bezsilność dobija. Kciukamy z całym stadem za Buniaka!
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23175
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - Buniak słabuje
@joanna, dzwoń o wyniki, upierdliwość tutaj jest ważna, bo i sprawa ważna!
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - Buniak słabuje
wróciliśmy z mv, na usg byliśmy.
Buniak ma 3 torbiele na tarczycy - 4, 3 i 5 mm. Prawdopodobnie operacja, ale i tak na razie musi przytyć do niej.
Reszta flaczków w miarę w porządku, nie jakoś super ale ok.
Dźganie znowu było, dziś przed zamknięciem powinno to być jak również boby. Dr Kasia Buniakiem sie zajęła w przelocie, dziś wieczorem może uda się porozmawiać. Kto ma nr komórki prywatny do dr Kasi to niech mi da bo mam do niej zadzwonić jeśli ona do mnie zapomni.
Nie wiem co tu jest bardziej miłosierną rzeczą. Świnia przeszła już 3 operacje, ma prawie 6 lat. Niedawno dopiero doszłam do wniosku że cała ta masakra oczna miała sens, że się opłaciło, świnia pożyła sobie spokojnie pół roku, a tutaj nowa operacja się kroi. Jestem strasznie zrezygnowana. Buniak siedzi i z pasją morduje ogórka a ja płaczę. Wczoraj cały wieczór wykładała mi się na poduszce na kolanach, zagryzając mazią co jakiś czas.
Buniak ma 3 torbiele na tarczycy - 4, 3 i 5 mm. Prawdopodobnie operacja, ale i tak na razie musi przytyć do niej.
Reszta flaczków w miarę w porządku, nie jakoś super ale ok.
Dźganie znowu było, dziś przed zamknięciem powinno to być jak również boby. Dr Kasia Buniakiem sie zajęła w przelocie, dziś wieczorem może uda się porozmawiać. Kto ma nr komórki prywatny do dr Kasi to niech mi da bo mam do niej zadzwonić jeśli ona do mnie zapomni.
Nie wiem co tu jest bardziej miłosierną rzeczą. Świnia przeszła już 3 operacje, ma prawie 6 lat. Niedawno dopiero doszłam do wniosku że cała ta masakra oczna miała sens, że się opłaciło, świnia pożyła sobie spokojnie pół roku, a tutaj nowa operacja się kroi. Jestem strasznie zrezygnowana. Buniak siedzi i z pasją morduje ogórka a ja płaczę. Wczoraj cały wieczór wykładała mi się na poduszce na kolanach, zagryzając mazią co jakiś czas.
- jolka
- Wiceprezes ds. adopcyjnych
- Posty: 7873
- Rejestracja: 27 sie 2014, 20:57
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - Buniak słabuje
Joanna
Wiem co czujesz. Mam podobnie. Choć Olala jest młoda. Ma za to złośliwego który odrósł po pierwszej operacji od razu. Teraz operujemy znowu. I torbiele tez. Nie wiem...tez płacze sobie. A ona niczego nieświadoma jeszcze. Trzymajcie się 


Chantal Jaśminka TM /16.11.2014
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23175
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - Buniak słabuje
Wyslalam na PW. Nie masz obowiązku zgadzać się na zabieg, jeżeli uważasz, że ryzyko jest za duże.
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - Buniak słabuje
No tak, tylko tu wybór jest chyba między operacją a powolnym chudnięciem ze skutkiem śmiertelnym a uśpieniem. Chyba że jakimś cudem wyjdzie drożdżyca w bobach jako przyczyna chudnięcia.
Dzięki za numer porcello
Chyba potrzymam świniaka przy sobie parę godzin, stado nie ma szacunku dla choroby niestety, odganiają ją od żarcia i gryzą w tyłek. U siebie to ona głównie ucieka do domku i tam siedzi, w miarę możliwosci nie wychodząc. A na poduszce jakiś większy luzik widzę, zdarza się i wyciągnąć, i jakoś głaski jej nie przeszkadzają wyjątkowo, ani towarzystwo Bonkersa. U weta jak trwoga to do klawiszki, choć normalnie to raczej nie podchodź.
dziękuję wszystkim za wsparcie



Dzięki za numer porcello
Chyba potrzymam świniaka przy sobie parę godzin, stado nie ma szacunku dla choroby niestety, odganiają ją od żarcia i gryzą w tyłek. U siebie to ona głównie ucieka do domku i tam siedzi, w miarę możliwosci nie wychodząc. A na poduszce jakiś większy luzik widzę, zdarza się i wyciągnąć, i jakoś głaski jej nie przeszkadzają wyjątkowo, ani towarzystwo Bonkersa. U weta jak trwoga to do klawiszki, choć normalnie to raczej nie podchodź.
dziękuję wszystkim za wsparcie


