
Opowieści Świńskiej Treści -Pąszunio kombinuje
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- jolka
- Wiceprezes ds. adopcyjnych
- Posty: 7873
- Rejestracja: 27 sie 2014, 20:57
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - Buniak słabuje
Kurczę wygrzebałam u siebie,bo myslałam, ze jakoś Ci dam ale okazała się po terminie ważności 

Chantal Jaśminka TM /16.11.2014
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - Buniak słabuje
dzięki Jolu ale nie ma problemu, to czego Buniak nie zje to my sobie potem z Bonkersem skonsumujemy 

- jolka
- Wiceprezes ds. adopcyjnych
- Posty: 7873
- Rejestracja: 27 sie 2014, 20:57
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - Buniak słabuje
no ja konsumuje różne od 175 do 100, Teraz 125. Jak potrzebować bedziesz to mam zapas 

Chantal Jaśminka TM /16.11.2014
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
- sosnowa
- Posty: 15292
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - Buniak słabuje
Ja mam tylko 150. To, co zostało po Turbuli już dawno przeterminowane.
- dortezka
- Posty: 7497
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - Buniak słabuje
u nas też chudnięcie, też te drożdże czy co to tam i też Nystatyna.. 0,6ml 2x dziennie. Dobrze, że póki co swoim euthyroxem ze świniami dzielić się nie muszę 

Wątek moich Pipulek: 
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215

http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy

- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23175
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - Buniak słabuje
Nystatyna jest wredna, ale skuteczna. Że też świnie nie jadają kiszonek... byłoby po problemie.
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - Buniak słabuje
na razie świnia dalej nie chudnie, wciąż 750, co mnie cieszy szczególnie że musiałam na parę dni wyjechać na pogrzeb i została z bardzo chorym Teżetem. Majce zrobiły się straszne kołtuny na tyłku, próbowałam to wczoraj wycinać ze dwie godziny nożyczkami i golarką jednorazową ale wciąż daleka droga. Z rozpędu ostrzygłam też Bonkersa, ale to znacznie łatwiejszy pacjent, mimo że próbuje uciekać w każdej chwili nieuwagi
Majka próbuje użerać nieustannie i dyszy ze stresu. Na jakiś czas zajęła ją kukurydza i wtedy dało się cokolwiek zadziałać. Ale potem ręka Teżeta ucierpiała. Nie wiem skąd te paranoje Majki dotyczące jej futra bo ja zawsze staram się być ultra delikatna. Być może dzieci pierwszych właścicieli ją jakoś zbyt sumiennie czesały. Trafiła do mnie z taką szczotką psią z ostrymi igiełkowymi ząbkami, wiecie o co chodzi. Kiedyś na strzyżeniu w ogonku tak użarła biedną kobietę że tamta powiedziała że jak coś to następnym razem tylko na głupim jasiu 


- martuś
- Posty: 10207
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - Buniak słabuje
A nie bezpieczniej ją właśnie maszynką obciąć na tyłku? U mnie Tola też cuduje bo nie była przyzwyczajona i nie wiem jak odbywały się czesania u poprzedniej właścicielki ale maszynką idzie najlepiej. Kilka pociągnięć po tyłku i świnia ostrzyżona. Golarką ja bym się bała, że zatnę wierzgającego prosiaka
Jeśli Majka gryzie ręce które ją trzymają to możecie założyć jakieś grube rękawice ewentualnie coś zarzucić jej na głowę.

Jeśli Majka gryzie ręce które ją trzymają to możecie założyć jakieś grube rękawice ewentualnie coś zarzucić jej na głowę.
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - Buniak słabuje
no właśnie takiej elektrycznej nie mam, kiedyś używałam ale jakoś słabo nią szło. Zresztą to też ryzyko zacięcia, czemu nie, jak w kołtunie jest gdzieś naciągnięta skóra to też można dziabnąć i to jak.
Dziś Bunia waży mi 720 - czy to możliwe że nystatyna ją tak odchudziła?
Dziś Bunia waży mi 720 - czy to możliwe że nystatyna ją tak odchudziła?
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23175
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - Buniak słabuje
Rekomenduję na głowę skarpetkę. Wtedy TZ trzyma świnkę pod paszki, niech zwisa - nie ugryzie, bo skarpetka - a Ty ciach ciach czym tam masz ciachasz te kołtuny. Entropię tak zapuściłam rok temu i tak z Owca robiłyśmy, a i tek trwało długo i było tak włosek po włosku, ale się udało w końcu. 
