
Opowieści Świńskiej Treści -Pąszunio kombinuje
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - Bonkers???
No właśnie wiem co to może być
W pon mamy wizytę. Nie wiem jak Bonczek zniesie ewentualną operację bo ma już 12 lat i lekkie kłopoty z sercem...

- martuś
- Posty: 10207
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - Bonkers???
Przy odpowiednio dobranej narkozie nie powinno być problemu aczkolwiek ryzyko zawsze jest 

- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23173
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - Bonkers???
Serce to do vetcardii, i, @Joanna, pocieszę Cię, że znam pewną terieropodobną suczkę, która przeszła takie zabiegi dwa kolejno w wieku 12 i 15 lat i nadal trzyma się nieźle. Tak, że nie traćmy ducha, bo Bączki to wyczują zaraz. I te guzki to niekoniecznie musza być złośliwe.
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - Bonkers???
Na razie staram się nie tracić, zobaczymy co w poniedziałek.
nowy wpis:
Bunia:
Doznałyśmy ostatnio wielu przygód. Wyruszyłyśmy w dzikie podróże po świecie razem ze wszystkimi klawiszami. Trzeci Klawisz tradycyjnie podróżował na Klawiszce, badając okoliczne tereny i broniąc samochodu przed tirami.
Z wielu misek się jadło chrupki, jak to się mówi. Przeżyłyśmy atak Mini Klawisza który wtykał nam marchewkę w twarz i tradycyjnie smyrał Blankę po tyłasku. Najmilej wspominamy jeden dzień spędzony w zieloności, mimo że jakiś obcy psi klawisz zastanawiał się czy by nas może nie skonsumować. Potem jeszcze przez 4 dni jadłyśmy prawie tylko trawę, nawet ogórkiem gardząc.
W każdym razie - wracamy do Clatcatrazu, a tam Clatcatrazu nie ma! To znaczy jest, ale mały jakiś, bez bloku chomiczego. My z Majką nie za bardzo już widzimy więc ciężko nam się w tej nowej celi odnaleźć. Staramy się po prostu kryć pod półką i w miarę możliwości nie wychodzić. Blanka za to śmiga to tu to tam, podobno wyleguje się na jakimś tronie na górze. Nie wiem, nie byłam, nie widziałam.
Trzeciego Klawisza mają podobno porwać kosmici i robić jej straszne rzeczy. Mam nadzieję, że i mnie z rozpędu nie zgarną!
tak to wygląda:



nowy wpis:
Bunia:
Doznałyśmy ostatnio wielu przygód. Wyruszyłyśmy w dzikie podróże po świecie razem ze wszystkimi klawiszami. Trzeci Klawisz tradycyjnie podróżował na Klawiszce, badając okoliczne tereny i broniąc samochodu przed tirami.
Z wielu misek się jadło chrupki, jak to się mówi. Przeżyłyśmy atak Mini Klawisza który wtykał nam marchewkę w twarz i tradycyjnie smyrał Blankę po tyłasku. Najmilej wspominamy jeden dzień spędzony w zieloności, mimo że jakiś obcy psi klawisz zastanawiał się czy by nas może nie skonsumować. Potem jeszcze przez 4 dni jadłyśmy prawie tylko trawę, nawet ogórkiem gardząc.
W każdym razie - wracamy do Clatcatrazu, a tam Clatcatrazu nie ma! To znaczy jest, ale mały jakiś, bez bloku chomiczego. My z Majką nie za bardzo już widzimy więc ciężko nam się w tej nowej celi odnaleźć. Staramy się po prostu kryć pod półką i w miarę możliwości nie wychodzić. Blanka za to śmiga to tu to tam, podobno wyleguje się na jakimś tronie na górze. Nie wiem, nie byłam, nie widziałam.
Trzeciego Klawisza mają podobno porwać kosmici i robić jej straszne rzeczy. Mam nadzieję, że i mnie z rozpędu nie zgarną!
tak to wygląda:


- Asita
- Posty: 9429
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - Bonkers???
Kurteczka, może to jedynie tłuszczak, co?
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - Bonkers???
No zobaczymy
Trzeci Klawisz:
Jestem psem nadrzecznym.
Piach jest tam taki smaczny i taki wygodny. Patyki tak wysoko latają. Tylko fala wiślana trochę straszy; można się przerazić.
No i gdzieś po kwadransie zaczyna się robić niemożebnie nudno i chciałoby się wrócić do Clatcatrazu i potarzać w pościeli. Więc kwęka się, kwęka, aż ludzie załapią.




Trzeci Klawisz:
Jestem psem nadrzecznym.
Piach jest tam taki smaczny i taki wygodny. Patyki tak wysoko latają. Tylko fala wiślana trochę straszy; można się przerazić.
No i gdzieś po kwadransie zaczyna się robić niemożebnie nudno i chciałoby się wrócić do Clatcatrazu i potarzać w pościeli. Więc kwęka się, kwęka, aż ludzie załapią.



- martuś
- Posty: 10207
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - Bonkers???
tak i to w sekundę, odwróciłam tylko na chwilę głowę 

- martuś
- Posty: 10207
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - Bonkers???
zaraziła się od świń gryzoniowatością ?