Leonku
Baranek i Leonek znowu razem [*]
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- Siula
- Posty: 4009
- Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
- Miejscowość: Tarnowo Podgóne
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Przygody Baranka - Leonek [*]
Tak strasznie mi przykro, takie kruche te świniaki, tak niespodziewanie nas często opuszczają. Nie miej wyrzutów, przecież robisz dla nich wszystko co jesteś w stanie...
Leonku
Leonku
-
Val
Re: Przygody Baranka - Leonek [*]
Wszystko, co mogłam, ale to było za mało
3 miesiące temu miał usuwanego guza tarczycy i wszystko super się udało. Myślałam wtedy, że kupujemy mu długie lata życia, a to były tylko 3 miesiące
Ostatnio znalazłam dokumentację medyczną z usuwania kaszaka - 14.06.2016. Nie myślałam wtedy, że odejdzie dokładnie 3 lata później...
Leonek miał tylko 4 lata i 2 miesiące. To już nawet moja pierwsza świnka ponad 20 lat temu, która miała straszne warunki (nikt wtedy nie mówił o rozmiarach klatek, żywieniu, nie było internetu, a żaden wet nie znał się na świnkach), ona żyła 5,5... mamy lepsze czasy i medycynę, większą świadomość, a nie umiemy uchronić zwierzaków przed przedwczesną śmiercią...
Chciałabym mu napisać pożegnanie, ale nie umiem, bo zwyczajnie nie chcę uwierzyć, że już tej mojej "łasiczki" nie pogłaszczę
Leonek miał tylko 4 lata i 2 miesiące. To już nawet moja pierwsza świnka ponad 20 lat temu, która miała straszne warunki (nikt wtedy nie mówił o rozmiarach klatek, żywieniu, nie było internetu, a żaden wet nie znał się na świnkach), ona żyła 5,5... mamy lepsze czasy i medycynę, większą świadomość, a nie umiemy uchronić zwierzaków przed przedwczesną śmiercią...
Chciałabym mu napisać pożegnanie, ale nie umiem, bo zwyczajnie nie chcę uwierzyć, że już tej mojej "łasiczki" nie pogłaszczę
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23220
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Przygody Baranka - Leonek [*]
Bardzo mi przykro... Robiliście wszystko, co możliwe.
Upały zbierają żniwo.

Upały zbierają żniwo.
- Kropcia
- Posty: 1171
- Rejestracja: 03 mar 2015, 11:47
- Miejscowość: Pruszków
- Kontakt:
Re: Przygody Baranka - Leonek [*]
O nieeeeee
tulę mocno. Jest mi megasmutno
Baran z Leonkiem to pierwsze forumowe świnki, które miałam okazję poznać na żywo. Nadal mam ich zdjęcia z tamtej wizyty u Ciebie. Będzie mi brakować świnka
TM Karinka (4.01.17), Karmelka (2.12.18), Lukrecja (12.09.19), Pistacja (1.12.20), Pchełka (25.07.21)
- Dzima
- Posty: 10141
- Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
- Miejscowość: Rogoźno
- Lokalizacja: Wielkopolskie
- Kontakt:
Re: Przygody Baranka - Leonek [*]
Doskonale rozumiem.Val pisze:
Chciałabym mu napisać pożegnanie, ale nie umiem, bo zwyczajnie nie chcę uwierzyć, że już tej mojej "łasiczki" nie pogłaszczę
Ja nadal nie wierzę, że Gryf odszedł...mam go na każdej tapecie; na kompie, na telefonie, ale w klatce z babami już go brakuje
Pyrka
Za TM
Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
Za TM
- sosnowa
- Posty: 15296
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
- martuś
- Posty: 10221
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Przygody Baranka - Leonek [*]
O nie!
Val bardzo mi przykro
Robiłaś co mogłaś, zapewniłaś mu najlepszą opiekę. Niestety nie zawsze się udaje
Dla pięknego Leonka
Val bardzo mi przykro
Dla pięknego Leonka
- kimera
- Moderator globalny
- Posty: 3165
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:54
- Miejscowość: Łódź
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Przygody Baranka - Leonek [*]
Współczuję bardzo! Zawsze uważałam Leonka za trochę "mojego" świnka.
-
Val
Re: Przygody Baranka - Leonek [*]
Bo był trochę Twójkimera pisze:Współczuję bardzo! Zawsze uważałam Leonka za trochę "mojego" świnka.
Dziękuję wszystkim za dobre słowa. Chcę napisać Leonkowi pożegnanie, ale chwilowo jest Meksyk z przeprowadzką (jutro się przenosimy). A na łapu capu to nie chcę pisać...
Mam dobre wieści o Baranku! Chyba jednak nic się nie ruszyło na gorsze z kolejnym zębem. Zębodół ruszył z ziarninowaniem, wszystko wskazuje na to, że najgorsze za nami i zostaną teraz "tylko" kontrole i korygowanie zębów co 2 tygodnie.
Psychicznie chyba też daje radę. Nie widzę oznak jakiegoś przygnębienia.
- Kropcia
- Posty: 1171
- Rejestracja: 03 mar 2015, 11:47
- Miejscowość: Pruszków
- Kontakt:
Re: Przygody Baranka - Leonek [*]
Jak tam Baranek? Jak Wy?
TM Karinka (4.01.17), Karmelka (2.12.18), Lukrecja (12.09.19), Pistacja (1.12.20), Pchełka (25.07.21)
