Strona 535 z 660

Re: Zuzia,Myszka czyli futrzano-goła ferajna/Myszka operowan

: 08 sty 2018, 16:43
autor: Miłasia
:fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Zuzia,Myszka czyli futrzano-goła ferajna/Myszka operowan

: 08 sty 2018, 18:39
autor: Dzima
:fingerscrossed: :fingerscrossed:
Czy już w domku?

Re: Zuzia,Myszka czyli futrzano-goła ferajna/Myszka operowan

: 08 sty 2018, 19:48
autor: jolka
Własnie wróciłam, Myszka bardzo smutna i obrazona, Nie chciała ogórka, nie chciała cykorii, odrobine listka rzymskiej zjadla.
Obrazek

Obrazek

Re: Zuzia,Myszka czyli futrzano-goła ferajna/Myszka operowan

: 08 sty 2018, 20:26
autor: Dzima
Oj będzie coraz lepiej, zobaczysz. Na początku foch, ale zacznie jeść :fingerscrossed:

Re: Zuzia,Myszka czyli futrzano-goła ferajna/Myszka operowan

: 08 sty 2018, 21:47
autor: grzegorz
Bardzo się cieszę, że Myszka już odpoczywa w domu po operacji. Na pewno szybko dojdzie do siebie. ;)

Moja pierwsza świnka Chrupka też miała kilka operacji i szybko wracała do zdrowia. Pamiętam, że zawsze dawała się przekupić koperkiem.
Mocno trzymam kciuki za Myszkę i za pozostałych podopiecznych :fingerscrossed:

Re: Zuzia,Myszka czyli futrzano-goła ferajna/Myszka operowan

: 08 sty 2018, 22:29
autor: balbinkowo
Dobrze że już po. :tired: Szybko dojdzie do siebie i będzie jak przed zabiegiem, biegać i kwiczeć na Ciebie :lol:
Widzisz, dobrze że się zdecydowałaś bo jak cysty były duże to nic dobrego bo z tego nie wyszło. A tak, rachu-ciachu i po wszystkim :D
Kciuki za szybką rekonwalescencję :fingerscrossed:
Głaski dla stadka :buzki:

Re: Zuzia,Myszka czyli futrzano-goła ferajna/Myszka operowan

: 08 sty 2018, 23:39
autor: porcella
Dzisiaj, jutro będzie obrażona i obolała, ale juz pojutrze powino byc dobrze. Trzymajcie się, kobitki! :fingerscrossed: A co dr mówiła po zabiegu?

Re: Zuzia,Myszka czyli futrzano-goła ferajna/Myszka operowan

: 09 sty 2018, 3:24
autor: sosnowa
Trzymam. Zawsze najgorsza pierwsza doba.

Re: Zuzia,Myszka czyli futrzano-goła ferajna/Myszka operowan

: 09 sty 2018, 9:39
autor: jolka
Malutka słaba bardzo, W nocy nie chciała nic jeść, Rano włożyłam jej do klatki Kafla i.. ruszyła, terkotała, wyszła z norki, pojadła suchego i sianka, Nawet piła z poidełka, Teraz musze wyjść do mamy, ale jak wróce znowu jej Kafla podrzuce, bedzie jej rażniej, Kafel łakomczuch wyżarła jej z miski wszystko :)
Dr KKK mowiła,ze torbiele były ogromne, ze pózno zabieg. No ale jak wczesniej :glowawmur: Rok temu robione usg i zero cyst, W przeciągu 2 tyg wyłysiała i pognałam na kontrolę, potem usg i zabieg . Widac starszym prośkom niesteerylizowanym trzeba usg robić co 6 mies. Ot nauka.
Trzymajcie kciuki dalej, Myszka musi dac radę :fingerscrossed:

Re: Zuzia,Myszka czyli futrzano-goła ferajna/Myszka operowan

: 09 sty 2018, 10:26
autor: urszula1108
Mocno :fingerscrossed: :fingerscrossed: