Strona 536 z 743

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.] i Miecio rozbójnik

: 09 lis 2016, 20:40
autor: loriain
:yahoo:

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.] i Miecio rozbójnik

: 09 lis 2016, 22:03
autor: Bajlandia
Cudni :love:

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i pies

: 10 lis 2016, 15:56
autor: Asita
Jestem Homer. Trochę śmierdzę, ale pewnie niedługo mnie wykąpią :? Nic nie widzę i jakby niedosłyszę....
Ech, ale se psiaka wybrałam :lol:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Stary, ślepy i głuchy ale gdzie jego nowe łóżko od razu zapamiętał :lol:

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i pies

: 10 lis 2016, 16:03
autor: paprykarz
:love: Jest śliczny! Asita toż to przecudowny pies. A tam zaraz Ty go wybrałaś. On wybrał Ciebie ale Ty nic o tym nie wiesz.

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i pies

: 10 lis 2016, 16:06
autor: jolka
o masz . Asita wróciłas :D Ciesze się bardzo :jupi: Na dodatek takie zmiany- psina adoptowany? Opowiedz coś o nim. Podziwiam ludzi, ktorzy biorą stare, chore psy . Wielkie serca :love:

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i pies

: 10 lis 2016, 16:08
autor: porcella
No i się popłakałam. Zawsze się wzruszam w takich przypadkach. Asita - :shakehands: :like: i wogle...

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i pies

: 10 lis 2016, 16:20
autor: loriain
Bedzie mial super emeryture u Ciebie :)

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i pies

: 10 lis 2016, 16:30
autor: Asita
No to Wam opowiem. Zobaczyłam go jak w sobotę z Valkirią odbierałyśmy od animalsów te świnki. Był sobie w swoim "ogródku" obok wejścia, gdzie były świnki. Zobaczyłyśmy, że jest ślepy. Kilka dni rozmów i dziś po niego pojechaliśmy. A najlepsze jest to, że w schronisku mu dali imię Alfred.... Nie ma Alfredzika mojego maluszka to jest teraz większy :lol: Ale już mieliśmy dla niego imię, więc jest Homer - od tego niewidomego pisarza...nie od Simpsona :lol: Muszę jednak dziś z ni iść do weta, bo trzepie uszami, więc pewnie ma jakiś stan zapalny. Chciałam po niedzieli, ale idę zaraz. Na nowym łóżku przypiera różne pozy. Miski też już ogarnął, łazi po całym mieszkaniu i poznaje. Wchodzi po schodach, ale nie schodzi. Trzeba będzie go nauczyć. Ale spoko, bo mamy windę. Łazi, zderza się ze wszystkim, przylezie do mnie albo Miga, merda ogonem i idzie się walnąć na wyro. Ma materac i kocyk, 2 miski, żarcie chyba najdroższe na rynku :lol: Właśnie gotuję mu kurczaka z ryżem - też jadł to w schronisku, więc sraki być nie powinno.

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i pies

: 10 lis 2016, 17:55
autor: Kaoru22
Zgadzam się z tym że on wybrał Ciebie :D

Z Rayką mielismy tak ze na spotkaniu zapoznawczym już wszędzie chodziła z nami, nam przynosiła patyka a jak nastepnego dnia po nia wrócilismy to sama się nam wpakowała do auta :D Pies wie gdzie mu będzie dobrze. Masz dobre serduszko, mało kto chciałby wziąć do siebie starszego pieska z bagażem :buzki: Na pewno już bardzo Cię kocha :love:

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i pies

: 10 lis 2016, 18:06
autor: Siula
Asita, ale super! Będzie miał dobrze piesek w końcu! Ja właśnie nie mogę wchodzić do schroniska bo żal mi takich spokojnych, kochanych staruszków. Kiedyś na pewno któregoś przygarnę.