Żurek *16.12.18. Alfik *10.12.15. Miecio i pieski

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i pies

Post autor: Asita »

Byłam u weta. Całkiem fajna babka, spodobała mi się. Szliśmy piechotką, 10 minut, trochę się obijaliśmy o nogi ale jakoś doszliśmy. Z powrotem trochę trudniej, bo był nieźle zakręcony. Nawet z obroży mi wyszedł :shock: Ale już kupiliśmy szelki, więc następny spacer w szelkach.
Uszy fatalne, zagrzybione. Mam czyścić 1x dziennie i zakraplać. W 1 oku uszkodzona rogówka, wetka powiedziała, że rana wygląda na sprzed ok 2 msc. Więc pewnie w schronisku nadział się na coś, nikt tego nie zauważył, pewnie siedział w budzie i go bolało, potem zaczęło się samo goić i tyle. Mam gentamycynę i antybiotyk w żelu. Jeszcze gentamycyne mu kropnę....choć też trudno...ale ten żel??? Na oko??? Pazury tragedia - obcięte. Rano tabletka na odrobaczenie. Futro tragedia. Łupież jak śnieg. Mam mu dawać karmę antyalergiczną, bo i uszy i futro to wynik paskudnej diety. Jutro kąpiel, wyczesanie i krople na pchły.
Kupiłam kilka różnych karm - orijen, taste of the wild, purizon ale żadna antyalergiczna. Teraz w sklepie razem z szelkami kupiłam brit antyalergiczny z jagnięciną. Zjadł 3 chrupki. Na kolację gotowany kurczak z ryżem i warzywkami. Szkoda, że nie zrobiłam mu indyka, ale mam też kupiony, jutro rozmrożę i zrobię na następne dni indyka.
Trochę miał rzadszej kupy idąc do weta. Po wecie zrobił tylko siku. Teraz po kolacji pójdzie z Migiem na ostatni dziś spacer. Mam nadzieję, że kupa się ureguluje. Pewnie jest w stresie. Wydaliśmy dziś 550zł na niego, ale to chyba by było na tyle. Wszystko już dostał. Jeszcze tylko w środę kontrol u weta, zrobię mu wtedy badanie krwi. I potem już tylko żarło.
Spokojnie sobie śpi. Przewala się z boku na rogala i odwrotnie.
Długa droga przed nami uczenia się. Albo może i krótka ;) Kto wie :D Muszę go tylko wykąpać, bo na razie jest nieco ble :lol:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i pies

Post autor: joanna ch »

Asita!!! Wróciłaś!
I to z jakimi wieściami!
Psina ekstra!

jeszcze trochę wykrzykników bo się należy:
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
paprykarz

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i pies Homer

Post autor: paprykarz »

Asiu, jak ma psisko alergiczne sprawy to dobrze, żeby 6-8 tygodni był na jednej karmie. Chodzi o jeden rodzaj białka. Żadnych przysmaków, żadnych "dzisiaj ugotujemy to jutro tamto". Nie ta "tylko kawałek twarożku" ani żadnych takich. Znajoma wetka jest dermatologiem to już nawet nie zliczę ile się nasłuchałam. :glowawmur: Jaką mu maść na uszy dawali? Cytologie pobrali?
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i pies Homer

Post autor: Asita »

Do uszu mam surolan. Z karmą wiem właśnie, dlatego kupiłam czwartą antyalergiczną i teraz tylko tą 1 będzie dostawał. Dziś mu już dam tego kurczaka z ryżem, bo to ugotowałam, ale jutro już ugotuję indyka i będzie na indyku z ryżem jechał :)
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
paprykarz

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i pies Homer

Post autor: paprykarz »

Ehh wykrakałam, że na początek to będzie masakra, żeby go doprowadzić do ładu. Ale trzymamy kciuki :fingerscrossed: Dzisiaj z Małżem mieliśmy na forum otwarte fotki psiaka i tak jedliśmy kolację wpatrzeni w niego :) Małżowi też się bardzo podoba
Awatar użytkownika
swissi
Posty: 766
Rejestracja: 03 sty 2016, 12:39
Miejscowość: Toruń
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i pies Homer

Post autor: swissi »

super miło że wróciliście :)
ojej piesek widac ze bardzo milusi ;) na pewno mocno wdzięczny będzie. Chłopaki jak reagują ?
Kraska (ze mną od 06.02.2016) :love: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=5913
MELCIA [*] 21.12.2015 EMIL [*] 19.04.2012 ZWINKA [*] 28.05.2019 [/size]
Chocolate Monster

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i pies Homer

Post autor: Chocolate Monster »

Piękny :love:
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23207
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i pies Homer

Post autor: porcella »

Żel na oko spoko, przecież świniom daje się vidisic i sie ekstra trzyma
Ale on ślepy rzeczywiście, czy nie całkiem?
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
Kaoru22
Posty: 824
Rejestracja: 22 lip 2013, 11:45
Miejscowość: Kalisz/Toruń
Kontakt:

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i pies Homer

Post autor: Kaoru22 »

Na suchą skórę bardzo polecam spray nawilżający dr Seidla. Używałam niedawno u Diega i Bruna bo mieli jakąś dziwną suchość mimo czystych zeskrobin i podziałało.

Purizon ma karmy antyalergiczne - wszystkie wersje z jednym rodzajem mięsa są antyalergiczne (zależy na co ma alergię). Ogólnie kurak często uczula wiec może niekoniecznie gotowany kurczak będzie mu służył. My piesę karmimy orijenem, chcieliśmy wejść na BARF ale uwaga... ona nie lubi surowego mięsa :D
Kawalerów trzech http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=635

Vituś i Dieguś na zawsze w moim sercu :candle:
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i pies Homer

Post autor: Asita »

Ślepy całkiem.
No ten kurczak to jeszcze musiał być, bo już miałam przygotowane. Na rano też mu to dam, bo na noc już nie będę gotować indyka. Ale się rzucił na to jedzonko :shock: OMG... Bałam się, że się zadławi i zaraz będzie rzygać. Ale spoko. Najgorsze, że nie mam wagi i na oko mu dałam dawkę. Może za mało... Trudno, dziś i rano najwyżej pogłoduje, bo jutro wezmę od mamy wagę.... :idontknow: Właśnie widzę, że ta purizona ma 1 rodz mięsa. Ja mu kupiłam kaczkę. Więc chyba ok. Ale teraz będzie tą jagnięcinę brita jadł.
Poszli z Migiem na spacer...patrzę jak idzie po schodach, znaczy nie chce iść, więc patrzę i patrzę, w końcu Mig mówi: zamknij drzwi... No to sobie poszłam... Nie wiem, czy wszedł, czy go wniósł...
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”