Strona 55 z 120

Re: Karmelka i Pchełka, Karinka (za TM 4.01.17)

: 22 wrz 2017, 7:43
autor: Anulka1602
Może ją piłowanie nie bawi :lol:
Jak miałam samca to on uwielbiał grać na prętach,zasuwał jak na gitarze elektrycznej a drugi proś odwracał się wtedy zadem i coś pod nosem pomrukiwał :lol:

Re: Karmelka i Pchełka, Karinka (za TM 4.01.17)

: 23 wrz 2017, 19:48
autor: Chmurek
Kropcia pisze:Nieeeee to nie ten typ świnki. Ja ją miziam zawsze po zakropieniu, ale jest tak hmm przerażona lub zawieszona, że się nie rusza. Po prostu siedzi i tyle. Z resztą ona na rękach generalnie jest mało ruchliwa, więc można ją głaskać, drapać, tuluć itp, a ona i tak się nie będzie wyrywać.
U mnie to samo. Jak kropiłam Chomisia przez tydzień pięć razy dziennie to już mniej więcej od środy uciekała od rąk i nie dawała się złapać.
A normalnie to podchodzi do ręki w klatce i daje się miziać

Re: Karmelka i Pchełka, Karinka (za TM 4.01.17)

: 06 paź 2017, 6:58
autor: Gorgofone
Jak tam zakraplanie? BO nie wiem, czy się przygotować psychicznie :p

Re: Karmelka i Pchełka, Karinka (za TM 4.01.17)

: 06 paź 2017, 9:24
autor: Kropcia
A nieee to już dawno odstawiliśmy :) Oko jest już ok, aczkolwiek w środę wygonię mojego z nimi rano do weta na kontrolę przedwyjazdową :) Inna sprawa, że ważyłam te wieprze jakieś 2-3 dni temu. Karmela 1070, Pchełka 739. U jednej wzrost, u drugiej delikatny spadek wagi. Ale nie panikuję, bo chętne do jedzenia są :)

Re: Karmelka i Pchełka, Karinka (za TM 4.01.17)

: 11 paź 2017, 21:04
autor: Kropcia
Panienki są na wakacjach u cioci Gorgofone :) Odbieramy je za tydzień w czwartek, a sami do tego czasu się urlopujemy :)

Re: Karmelka i Pchełka, Karinka (za TM 4.01.17)

: 11 paź 2017, 22:33
autor: Gorgofone
Lakier do włosów i spinki już kupione - zrobimy dziewczyny na bóstwa ;p
A na poważnie: patrzę w tej chwili na 2 pulpety, a 2 pulpety patrzą na mnie :) Są taaakie wielkie :o

Re: Karmelka i Pchełka, Karinka (za TM 4.01.17)

: 12 paź 2017, 7:34
autor: Gorgofone
Dzisiaj z rana na mój widok Pchełka 0-100 km/h w 2 s do kryjówki (wstawiłam im tekturkę na wypadek takiej okazji, ale przed wyjściem do pracy wyjęłam, bo Karmelka zaczęła go podgryzać). Karmela ograniczyła się do zaszczycenia mnie uwagą.
Dałam im paprykę czerwoną (Karmela: Z czym Ty do mnie?!), zerwałam nagietka, krwawnik (Karmelka: Mmmmm!) i miętę. Wrzuciłam im mieszankę ziołową Zuzali (suszone kwiaty nagietka, rumianku i kilka innych fajnych roślin).
Nie piłowały w nocy, chyba są trochę zdezorientowane.

Re: Karmelka i Pchełka, Karinka (za TM 4.01.17)

: 12 paź 2017, 8:06
autor: Kropcia
Bo Karmela piłuje jak widzi człowieków i chce jeść :)

Re: Karmelka i Pchełka, Karinka (za TM 4.01.17)

: 12 paź 2017, 18:49
autor: Gorgofone
Dostały teraz kilka liści cykorii i koperek. Papryka nieruszona. Foch. Pchełka u mnie na kolanach, potem zamiana z Karmelą. Fajne masz pulpety :).

Re: Karmelka i Pchełka, Karinka (za TM 4.01.17)

: 13 paź 2017, 21:15
autor: Kropcia
Dziwna sprawa z papryką... W domu jedzą. Cieszę się, że się dobrze z nimi :)