Opowieści Świńskiej Treści -Pąszunio kombinuje

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Pani Strzyga

Re: Opowieści Świńskiej Treści - łamigłówka

Post autor: Pani Strzyga »

Brzmi sensownie. Gdyby mnie czymś takim czesali, też bym potem próbowała zabić potencjalnych kolejnych agresorów.

Swoją drogą, właśnie ze względu na taką (często nieuświadomioną niedelikatność) ja nie pozwalam swoim dzieciom na inny kontakt z Shani poza karmieniem przez pręty.
Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - łamigłówka

Post autor: joanna ch »

o takie coś podobne - te igiełki nie mają żadnego tępego zakończenia ani nic:

Obrazek
Pani Strzyga

Re: Opowieści Świńskiej Treści - łamigłówka

Post autor: Pani Strzyga »

Szczerze mówiąc, psa też bym tym raczej nie czesała. Zwłaszcza, że na rynku jest naprawdę duży wybór szczotek i można dobrać coś co nie ma igieł ;)
Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - łamigłówka

Post autor: joanna ch »

może na jakiegoś haskacza albo innego wielkiego kudłacza co ma mega gruby podszerstek ...

Bonkers to nie wymaga czesania.
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9429
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - łamigłówka

Post autor: Asita »

Ja bym Homera też takim drapakiem nie tknęła. On nawet furminatora nie lubi - delikatny taki... Jako tako znosi ludzki duży grzebień.

Komiks:
Bunia: Jakaś zimna ta zupa. Cóż, pewnie trup był już zimny jak gotowali..
Blanka: Chyba zrobiłam coś strasznego z tą rudą chuderlaczką... Wylizałam jej oko...i teraz nie ma...
Majka: Całe szczęście, że ja mam osłony naoczne.
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - łamigłówka

Post autor: joanna ch »

HAHAHA dobre!!!!
Pani Strzyga

Re: Opowieści Świńskiej Treści - łamigłówka

Post autor: Pani Strzyga »

Ja myślałam, że świnki są wegankami, a tu Blanka przypadkiem świnkowy kanibalizm uprawia :102: Nieźle :D
Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - łamigłówka

Post autor: joanna ch »

Obrazek

a propos oka - wzięłam dziś Buniaka na dłuższe trzymanie a tu na oczodole poklejone futro. Powolutku powolutku skrob skrob paznokciem w minimalnym ciągnięciem i odpadł kudłaty ropny strup. Tak jej się robi od czasu do czasu i od czasu do czasu jej to tak zeskrobuję. Odpada z całym gęsto narośniętym na strupie futrem. To jest bardzo dziwne ale tak się dzieje. Albo to są jakieś gluty z nosa (bo ona strasznie kicha przy dotykaniu oka - jest tu jakiś bardzo dziwny niewytłumaczalny związek, przetoka do nosa???) albo może ten płyn do czyszczenia oczu co im się wytwarza. Nie wiem. I nawet jej to futro w tym miejscu nie ospada permanentnie jak przy martwicy pozastrzykowej. Świni to chyba nie boli bo nic nie mówi. Teżeta ten strup zawsze obrzydza :102: ale jak jego psu zeskrobuję przy oczach glutki to jakoś wporzo :roll:
Pani Strzyga

Re: Opowieści Świńskiej Treści - łamigłówka

Post autor: Pani Strzyga »

Może ten płyn nawilżający oko? albo to coś z czego nam się po śnie robią czasem "śpioszki" w kąciku oku? Nie wiem, dziwy jakieś...
Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - łamigłówka

Post autor: joanna ch »

No nie wiadomo właśnie. :think:

Buniak mi się ostatnio jakoś ożwawił, już nie leży w kącie jak parę tygodni temu, jest bardziej mobilna. I bije się dramatycznie z Majką o mazię. I wygrywa!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”