CAVIARNIA

Może pigment?

O widzisz o tym nie pomyślałam

Cieszę się, ze pomogłam

Madzior pisze:
Dzima pisze: Cały czas się zastanawiam czy jest choć cień szans, że Szkatuła w końcu znajdzie psiapsiułę od serca..
A jaki jest problem?

Ujmę to tak: zaczęła przejawiać niepohamowaną chęć zjedzenia swojej współlokatorki (kiedy ta żyła)
Może źle je połączyłam? albo zrobiłam błąd, bo Chelsea miała rok, może powinnam spróbować łączenia z malutką świnką?

Gdybym miała możliwość sprawdzenia jak reaguje na inne świnki (ale tak w realu, bo jak puszczam jej odgłosy na YT to wybiega z klatki z prędkością światła i odpala swój "traktor" na środku pokoju

) to może warto byłoby spróbować.

Ann pisze:
Dzima pisze:
Co ona ma na lewej łapce? Taką plamkę czy coś czy to po prostu rozpłaszczony bobek?

A ta łapka jest o prostu ciemna

Odebrałam dziś kalendarz od Marty_K, już wisi oczywiście na okładce

może jakieś zdjęcie Chelsea ?

Dzima pisze: Ujmę to tak: zaczęła przejawiać niepohamowaną chęć zjedzenia swojej współlokatorki (kiedy ta żyła)
Może źle je połączyłam? albo zrobiłam błąd, bo Chelsea miała rok, może powinnam spróbować łączenia z malutką świnką?
Gdybym miała możliwość sprawdzenia jak reaguje na inne świnki (ale tak w realu, bo jak puszczam jej odgłosy na YT to wybiega z klatki z prędkością światła i odpala swój "traktor" na środku pokoju ) to może warto byłoby spróbować.

ja to bym próbowała. Nie każda para musi się dogadać ze sobą, ale może się dogadać z innym osobnikiem

Trochę miałam do nadrobienia tych stron

Królowa znalazła w Mańku "misia przytulankę"

Trochę zdjęć z ostatniego wieczornego relaksu, zaczynam resocjalizować Szkatułę, coraz rzadziej podgryza Mańka

Bo zaczęłam na poważnie myśleć o drugiej śwince, ale to w lutym po obronie i może jakiejś większej wypłacie, żebym była przygotowana finansowo na dodatkową klatkę jeśli Szkatule odwidzi się koleżanka