CAVIARNIA

No swego czasu było 6, oczywiście razem teraz już tylko 4 zostały

I jak tam? Będą zdjęcia?

Będą,ale jutro.Half wyszedł supet ale Grubcio..1 się tylko udało!Nawet nie wiecie jak to to się wierci.Wszystko musi obwąchać i łazi i się wierci

Sprawdzałam tez podkłady ale przy naszych trzech pannach musiałam zmieniać dwa razy dziennie bo zapaszek szedł.. zapas został zasikany w dwa tygodnie... jednak żwirek wchłania i nie czuć tak szybko - nawet przy naszych trzech Pannach i z jedną, która, więcej sika bo dostaje leki na serducho, bo są moczopędne.. i jest taniej tak jak mówi Dortezka.. jestem ciekawa jak się u Was sprawdzą podkłady i tez czekam na zdjęcia..

U nas jak narazie ok z podkładami.Swinie wolą połowę z nimi bo częściej na niej przebywają.Jak narazie nic nie czuć

To ja mogę powiedzieć, że po dwóch tygodniach stosowania podkładów (co jest zupełnie nieekonomiczne) wracam do opcji żwirek+drybed. Podkłady daję tylko na pięterku "zagrody", aby lepiej sprzątać siano. Poza tym podkład jest szybko przesikiwany i jednak czuć moczem. Maty moje dziewczyny strasznie podgryzają.
Choco czekam na zdjęcia

Moje na trocinach. W planach mam przejście na pellet i drybed, ale dopiero jak się dorobimy samochodu, bo za ciężkie to chorerstwo.

Dawno nie zaglądałam więc pozdrawiam oczywiście chłopaków .
Ja swoim dziewczynom daję podkłady, na to pellet/żwirek, na to maty łazienkowe. Próbowałam różnych opcji, ale ta mi najbardziej odpowiada W planach dry bed i mata łazienkowa w części z jedzeniem.

Przy moich jeszcze wtedy 2 dry bed był mokry mimo, że taki lepsiejszy kupiłam.. Ehh te moje świnie, po prostu dbają by pańci nadmiar pieniędzy do głowy nie uderzył

Moje 6 świń tez ma zwirek i mate na to