Strona 557 z 703
Re: Opowieści Świńskiej Treści - Bonkers w luksusach
: 08 gru 2017, 22:35
autor: porcella
Re: Opowieści Świńskiej Treści - wizyta pań B. w Mv
: 08 gru 2017, 22:50
autor: joanna ch
Dzisiaj w ogóle wizyta była biegiem bo po pierwsze Buniak był nieplanowany, a po drugie spóźniliśmy się
Było mówione coś o wynikach biopsji Bonkersowego guza ale niewiele z tego zrozumiałam, w trakcie dr musiała nagle na chwilę wyjść coś tam pomóc przy operacji i jakoś straciliśmy wątek. Coś było o tym, że komórki nowotworowe z przerzutami do listwy mlecznej i coś było że stopień złośliwości 10 do 100 i nic nie trybię o co chodzi.

W środę może się dopytam. A Buniacze boby zostały do analizy, na zapas mam receptę na nystatynę. Nie wiecie ile tam za boby? Bo trochę mnie zdziwiła suma zbiorcza. W niedzielę jeszcze na pobieranie z Bonkiem.
Przed nami jakaś świnia chyba miała prześwietlenie bo zdjęcie sobie wisiało czachy z profilu

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Bonkers w luksusach
: 09 gru 2017, 13:01
autor: Pani Strzyga
Myślę, że Bonkers będzie dziko zachwycona pobieraniem

Nie ustajemy w trzymaniu kciuków.
A w ogóle to zawsze mnie fascynują te zdjęcia

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Bonkers w luksusach
: 09 gru 2017, 14:02
autor: joanna ch
gryzoniowe szczególnie, bo nikt by się nie spodziewał jak głęboko sięgają te zębiszcza i jak śmieszne są te mini trzonowce
Oj będzie się działo, Bonkers będzie pewnie na plecy mi wskakiwać. Wczoraj chyba już nie bardzo pamiętała co się przedtem działo u weta bo weszła bez oporów, ale myślę że po jutrzejszym już będzie znowu trzęsiawka i zapieranie się nogami

"We środę kontynuacja akcji zagrabiania mienia Zakładów Mleczarskich Kudłate. Trzeci nie wyprodukuje już żadnego nabiału, a przy okazji straci szansę na karierę w przetwórstwie skorupiaków."
Re: Opowieści Świńskiej Treści - Bonkers w luksusach
: 09 gru 2017, 15:34
autor: Pani Strzyga
Dokładnie. Ludzka jest taka pospolita, świnkowa wygląda, jakby należała do czegoś morderczego w sumie przez te zęby
Biedna... Chociaż z punktu widzenia weta chyba jednak lepszy taki pacjent, co przerażony próbuje uciekać i się nogami zapierać niż taka moja Shiva, która próbuje weterynarza zabić przez rozszarpanie...
Re: Opowieści Świńskiej Treści - Bonkers w luksusach
: 09 gru 2017, 15:40
autor: Polena
Boby jak ostatnio badałam to chyba 5 dych poszło, ale głowy nie dam. Zdziwienie na sumę zbiorczą w MV to już w zasadzie stan permanentny...

W połowie listopada za kontrolną biochemię + probiotyk zapłaciłam 140 złotych i w kontekście tego co się działo wtedy i jak mnie konkretnie przetrzepała cała choroba, nawet tego nie zauważyłam. Ale teraz jak sobie myślę, to to jest strasznie dużo....
Zresztą przydałoby się zrobić Józefowi jeszcze raz wątrobowe, bo niby nic się nie dzieje, ale boby co jakiś czas małe idą. Z tym, że autentycznie się boję, że nie dam rady finansowo przed Świętami
Zdrowia dla Buniaka i Bonkersa.
Re: Opowieści Świńskiej Treści - Bonkers krwiodawca
: 10 gru 2017, 11:28
autor: joanna ch
Brak mi słów na Bonkersa -_- Więc niech ona sama opowie co się stało pół godziny temu.
Pobieranie krwi wg Trzeciego Klawisza:
Najpierw siedź cichutko i grzeczniutko. Daj sobie ogolić nogę, daj sobie wbić igłę. Potem, kiedy już zmyliłaś wszystkich, a krew skapuje ci do próbówki, nagle zacznij rzucać się szaleńczo, powodując ciekawy efekt kolorystyczny (można powiedzieć że pointylistyczny) na wszystkich wokół.

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Bonkers krwiodawca
: 10 gru 2017, 16:32
autor: porcella
Taaaa widziałam kiedyś gabinet po wyjściu psa ze skaleczonym ogonem... Chyba malowali sufit, bo ściany sie dalo umyć.
Bonkers wysoko trzyma sztandar, jak widać

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Bonkers krwiodawca
: 10 gru 2017, 20:30
autor: Pani Strzyga
Przyczajony Bonkers, ukryty artysta

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Bonkers krwiodawca
: 11 gru 2017, 17:24
autor: sosnowa
Bonkers Turbulencję przebił, bo ona tylko dr Kasię, ściany i poduszki obsikała.