Strona 569 z 703

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Buniaczy kres bliski

: 06 sty 2018, 15:38
autor: Asita
Oj Buniaczku... :cry:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Buniaczy kres bliski

: 06 sty 2018, 15:42
autor: Siula
Ciężkie chwile... trzymaj się jeszcze Buniaczku :fingerscrossed: :buzki:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Buniaczy kres bliski

: 06 sty 2018, 15:56
autor: joanna ch
Chwilowo się ożwawiła.
Zrobiłam jej dziś coś w rodzaju wiszącej uprzęży. Wygląda to tak że świnia w skarpecie tylnymi nogami , z dziurą na kuper, a od góry około na łopatkach i miednicy sznurek podczepiony pod szczebelek krzesła, ruchomo. Świnia wisi w górze niedużo, tyle żeby pion trzymać a nie padać na bok. może zrobić parę kroków w każdą stronę. okazuje się że dobra pozycja do kupczenia. Po paru minutach konsternacji świnia zabrała się za żarło, potem przysypiała parę razy. Teraz po paru godzinach oddałam ją stadu i pierwsze co zrobiła to dała Blance po ryjku za próbę kradzieży żarła :102:

póki chce jeść to będzie.

idę spać spokojnie.

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Buniaczy kres bliski

: 06 sty 2018, 16:40
autor: Miłasia
Trzymajcie się :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Buniaczy kres bliski

: 06 sty 2018, 17:00
autor: sosnowa
:buzki:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Buniaczy kres bliski

: 06 sty 2018, 20:28
autor: dominika45
:fingerscrossed: :buzki:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Buniaczy kres bliski

: 06 sty 2018, 21:57
autor: joanna ch
Przedstawiam nowatorskie podejście do problemu zwyrodnień świńskich stawów. To na serio chyba działa. Po paru godzinach potem przez kilka godzin utrzymywała się na nogach sama w klatce.
Obrazek
Bunia:

Jako żyję, takiego ustrojstwa jeszcze nie widziałam. Wchodzi się kuprem i można sobie spokojnie postać a te zwyrodniałe tylne nogi się nie wywalają. Z tyłu jest praktyczna klapa na bobotwórstwo. Można zrobić parę kroków w każdą stronę. W sumie nie ma co robić więc głównie jem, albo bobczę, albo śpię. Już drugi raz mnie tu dziś Klawiszka wsadziła.

Za pierwszym razem jak wyszłam i wróciłam do celi to natychmiast dałam Blance po ryju. Co mi będzie kraść pomidora, łajza jedna.

Umówiłysmy się z Klawiszką, że dopóki będę wszystko ładnie jeść to nie wyda mnie kosmitom. Nie wiem czy to korzystna umowa ale na razie spróbuję jej dotrzymać, nie wiem jak długo. Zobaczymy.

Re: Opowieści Świńskiej Treści - Buniaczy kres bliski

: 06 sty 2018, 22:17
autor: porcella
To genialne jest! @Joanna Pokaż zdjęcie wetkom! Niech ludzie reprodukują. Bunia po prostu robi ćwiczenia w odciążeniu, jak na rehabilitacji.

Re: Opowieści Świńskiej Treści - dziwne ustrojstwo na stawy

: 06 sty 2018, 22:35
autor: joanna ch
Teżet na początku uznał że niepotrzebnie ją męczę ale jak zobaczył jak stoi w tym i je to chyba zmienił zdanie. Na początku była wersja na przenie łapy też i z golfem ale to się nie spodobało pacjentce więc zrobiłam przeróbkę.

No nie wiem czy wetkom pokażę :D nie wiem co by powiedziały na to.

Obrazek
łancuch można suwać po szczebelku.

Obrazek

oczywiście grunt tu jest taki że przednie nogi działają a tylne też trochę tyle że nie ma siły ich samodzielnie utrzymać w pionie

Re: Opowieści Świńskiej Treści - dziwne ustrojstwo na stawy

: 06 sty 2018, 22:44
autor: Cynthia
To jest genialne w swej prostocie - oczywiście można to ulepszyć, ale cholera, to się powinno sprawdzić w domowych fizjoterapiach świnek...