Strona 570 z 743

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio, z Homerem źle

: 26 gru 2016, 16:47
autor: dominika45
o LAŁ szkoda, ze nie masz fotki!! ale moze kiedys się uda?? poczekamy!! :photo: kciukami wciąż za Homerka!! Daj znać co wyszło na rezonansie.. :fingerscrossed:

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio, z Homerem źle

: 26 gru 2016, 19:40
autor: Dzima
Dzielnie walczysz o Homera! Ma naprawdę wspaniałą rodzinę, a to jak potraktowała ciebie ta baba ze schroniska to żałosne. Nie przejmuj się :pocieszacz: i nie poczuwaj się już więcej do informowania jej.
Miecio i ta jego "siwizna" :love:

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio, z Homerem źle

: 27 gru 2016, 8:58
autor: Anula
Asiu jak czytałam o tym, że Homer wstał to aż się wzruszyłam :love: Nie udzielam się, ale jestem z Wami na bieżąco. Jak są takie ciężkie sytuacje to wiem, że żadne słowa nie pomogą, chociaż z drugiej strony chyba dobrze wiedzieć, że ktoś o Was myśli i Was wspiera. Za Homerka :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio, z Homerem źle

: 27 gru 2016, 9:51
autor: Asita
Dzięki za słowa wsparcia. Wczoraj przestraszyłam się, bo Homer wieczorem okropnie dyszał, siadał, próbował wstać ale się przewalał, okropnie był zdenerwowany. Wyniosłam go na dwór, ale nic, nie wysikał się. Potem posadziłam go na dywanie i nadal nic. W końcu stwierdziłam, że nie wiem co się dzieje i jadę z nim do Gdańska. Tam babka mi powiedziała (po zrobieniu rtg) że on po prostu chce siku i kupę. Ja jej, że go wynoszę na ogród 3x dziennie, siedzimy tam z nim 20 minut i nic, pies nie chce zrobić siku. Pani się mocno zdziwiła, powiedziała, że nie pamięta przypadku, że pies z zespołem przedsionkowym nie sikał sam. Ja nie mam rady, robię co mogę, pies nie sika sam. Dała mu płyn na rozluźnienie mięśni tych od wydalania. Ale zanim to, to ten pies okropny nasikał im tam. Obsikał przy okazji jeszcze panią pielęgniarkę. Czemu on ze mną nie chce współpracować??? Wróciliśmy do domu i po ok 2h pies znowu nerwowy, szamocze się, wstaje, przewala się, dyszy, (chwilę wcześniej dałam mu kolację). Zaczął zagarniać pod siebie ręcznik i wtedy nasikał... Łapy rozjechane, ale sika...potem uszy położył pod siebie i ogon mu się podniósł i zaczął nim machać... Po chwili jeszcze raz się zdenerwował, zaczął się szamotać, przemieszczać i zrobił kupę...I zaraz znowu uszy po sobie i ogon macha. Najpierw się ucieszyłam (a kupę zrobił prosto na podkład higieniczny) ale po chwili pomyślałam, że on chyba strasznie się boi nasikać pod siebie... Czemu po tym uszy położył do tyłu i ogon machał? Wydaje mi się, że tak wygląda pies, który zrobił coś złego i chce przeprosić. Ale tylko mi się tak wydaje. Dziś rano wyniosłam go, ale nie sikał. Dałam śniadanie, mało mi ręki nie odgryzł. Już dałam normalną porcję. Potem zapodałam ten płyn, nałożyłam podkładów i czekam. O 14 zawożę go do szpitala. Jutro odbieram. :fingerscrossed:

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio, z Homerem źle

: 27 gru 2016, 10:07
autor: Anula
Homer pewnie ma blokadę psychiczną i faktycznie nie chce się załatwić w domu a jak już to zrobił to czuł się winny, biedny kochany piesek :( Mój pies jak był już bardzo chory to zachowywał się podobnie. Mam nadzieję, że jutro będziesz już coś więcej wiedziała.

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio, z Homerem źle

: 27 gru 2016, 10:08
autor: Dropsio
Cudownie! :jupi:

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio, z Homerem źle

: 27 gru 2016, 10:12
autor: lunorek
Asita, sorry za taki komentarz, ale bardzo możliwe, że ktoś za takie zachowanie tj. sikanie lub robienie kupy w domu, tudzież w nieprzewidzianym do tego miejscu, go po prostu kiedyś bił. I on ma to zakodowane. Dlatego ma taką blokadę psychiczną i załatwienie się w domu stanowi dla niego problem.

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio, z Homerem źle

: 27 gru 2016, 12:04
autor: Kaoru22
U nas Rayka sika do łóżka (naszego lub swojego) kiedy się czymś zdenerwuje. To może być agresywny pies na spacerze, hałas lub kiedy coś zbroi i obawia sie ze będziemy źli na nią (np. nie ma nas w domu, ona coś popsuje, my przychodzimy a tutaj mokre łóżko). Może faktycznie coś go mocno stresuje.

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio, z Homerem źle

: 27 gru 2016, 12:44
autor: Asita
Jest to wszystko możliwe. Wczoraj powiedziałam wetce, że wiedziałam że z tym psem będą problemy. Ale za rok lub dwa...nie tak szybko. Ona mi powiedziała że ta choroba może być konsekwencją adopcji, dom, ciepłe legowisko, ludzie przytulają- za dużo emocji i coś się w głowie u psa popsuło, albo mocno pogorszyło. Nie wiemy nic o jego życiu.
Godzinę temu wyniosłam go przed dom na bruk, tym razem nie na ogród. Szamotał się niemiłosiernie. Wyglądaliśmy jakby pijany prowadził pijanego... Najgorsze są jego ruchy pozbawione wszelkiej kontroli. Na szczęście nie poddałam się i w końcu oparł się głową o murek i wysikał...uff...

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio, z Homerem źle

: 27 gru 2016, 12:47
autor: Anula
Wow! Ekstra!!! A on wcześniej załatwiał się na ogrodzie? Bo mój pies miał tak, że ogródek traktował jak dom i jak miał potrzebę to trzeba było z nim wyjść, na działce nie narobił.