Strona 58 z 428

Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis

: 05 gru 2013, 21:21
autor: Dzima
ruby pisze:No mialam w ostatni weelend wpasc, tobylas tak bezczelna,ze se na chrzciny poszlac :twisted:
skandal :twisted: pewnie klamkę pocałowałaś? :lol:

Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis

: 05 gru 2013, 21:30
autor: ANYA
Dzima pisze:
ruby pisze:No mialam w ostatni weelend wpasc, tobylas tak bezczelna,ze se na chrzciny poszlac :twisted:
skandal :twisted: pewnie klamkę pocałowałaś? :lol:
Bo ja w weekend rzadko jestem w domu I trzeba mnie uprzedzic...

Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis

: 05 gru 2013, 21:36
autor: Dzima
Ale panowie byli, nie mogli otworzyć? :laugh:

Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis

: 05 gru 2013, 21:38
autor: ANYA
Dzima pisze:Ale panowie byli, nie mogli otworzyć? :laugh:
Widocznie Ruby przyniosla im nie to co chcieli, nie oplacalo sie ruszac tlustych tyleczkow z cieplutkich I mieciutkich legowisk :laugh:

Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis

: 05 gru 2013, 21:40
autor: Dzima
Albo Ruby przyszła z pustymi rękoma i żaden nie chciał za darmo wstać do drzwi :laugh:

Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis

: 05 gru 2013, 22:10
autor: ANYA
Dzima pisze:Albo Ruby przyszła z pustymi rękoma i żaden nie chciał za darmo wstać do drzwi :laugh:
Nie no Ruby zawsze cos im przynosi. A tak na serio to Ruby dzwonila do mnie jak wlasnie wychodzilam na Chrzciny.
Ryan ja bardzo lubi, bo wie ze jak Ruby przyjdzie to zawsze cos ma dobrego do jedzenia I od razu do niej leci zeby sprawdzic co ma. On za jedzenie wszystko zrobi.
Ruby musi do mnie przyjechac zeby zobaczyc jak Ryan sie zmienil I wreszcie bedzie mogla go przytulic :D

Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis

: 05 gru 2013, 22:12
autor: Dzima
to jeszcze nie miała go na rękach? taki był z niego łotr... :lol: :twisted:

Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis

: 05 gru 2013, 22:13
autor: jasnoluska
Też bym chciała przytulić Ryana :P

Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis

: 05 gru 2013, 22:15
autor: ANYA
Dzima pisze:to jeszcze nie miała go na rękach? taki był z niego łotr... :lol: :twisted:
Na rekach nie ale kiedys wskoczyl jej na kolana :D

Jasnoluska no musze powiedziec, ze fajna z niego kulka i jest mieciutki jak jedwab. Jednoczenie moja najbardziej czysta i pachnaca swinka.

Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis

: 05 gru 2013, 22:17
autor: Dzima
Chyba czas zrobić zorganizowaną, kilkudziesięcioosobową wycieczkę do Glasgow... ;) :lol: